Ania musiała podjąć niewyobrażalną decyzję

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Ania musiała podjąć niewyobrażalną decyzję
Rodzina AniFoto: Trójka

Ania stanęła przed życiowym dylematem: albo nie odpuści wymarzonej pracy albo uratuje dzieci jej brata. 

Ania ma 44 lata i mieszka w Warszawie. Dorastała w rodzinie alkoholowej, ale sama nigdy nie wpadła w nałóg. Uratowała ją nauka.

Zrobiła doktorat z językoznawstwa, dostała wymarzoną pracę, a kiedy poczuła, że jej życie wreszcie się ułożyło, odezwała się do niej angielska opieka społeczna.

Ania stanęła przed wyborem: albo zostanie zawodową rodziną zastępczą dla czworga dzieci jej brata, dzięki czemu ocali je przed dorastaniem w placówce opiekuńczej albo zachowa to, na co tak ciężko pracowała przez całe życie.

Wybrała dzieci. 

Ania nie ma wsparcia w rodzinie, natomiast jej potrzeby są duże. 

Jeden z jej przybranych synów jest niewidomy. Potrzebuje korepetycji z informatyki. 

Przydałyby się też silne osoby, które pomogłyby w remoncie mieszkania w Warszawie i uporządkowały działkę w Płocku, gdzie Ania i jej dzieci spędzają weekendy i wakacje. 


Posłuchaj

2:31
undefined
+
Dodaj do playlisty
+

Jeśli chcesz i możesz pomóc, napisz na niewidzialni@polskieradio.pl

Liczą się drobne gesty życzliwości.   

Polecane