Reklama

reklama

"Pierwsza Trójka - Lista Przebojów": The Cure poprawiają wynik

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Pierwsza Trójka - Lista Przebojów": The Cure poprawiają wynik
W 25. notowaniu "Pierwszej Trójki - Listy Przebojów" Robert Smith i The Cure zaliczyli podwójny sukcesFoto: Ben Houdijk/Shutterstock

Nie ma mocnych na The Cure, przynajmniej w ostatnich dniach października. Brytyjski zespół nie tylko utrzymał prowadzenie w naszym notowaniu za sprawą piosenki "Alone", ale też zajął drugie miejsce na podium z piosenką "A Fragile Thing ". 25. wydanie "Pierwszej Trójki - Listy Przebojów" było jednak wyjątkowe z innego powodu - Piotr Metz poprowadził je z otwartego 25 października Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie.

Stolica czekała na ten budynek 20 lat. W piątek, 25 października, MSN otwiera swoje podwoje, a raczej wielkie szklane drzwi. Święto otwarcia potrwa aż 16 dni, a przez pierwszy weekend Trójka nadaje z budynku Muzeum Sztuki Nowoczesnej. Stamtąd też Piotr Metz zaprezentował wyniki 25. notowania "Pierwszej Trójki - Listy Przebojów".

Wolny, niezajęty przez The Cure najniższy stopień podium zajęła Billie Eilish. Jej "BIRDS OF A FEATHER" musiało jednak podzielić się miejscem z "Long Dark Night", za które odpowiadają Nick Cave & The Bad Seeds. W notowaniu powitaliśmy ponadto dwie nowości, choć nie wprowadziły one zamieszania na szczycie. Debiutanci, czyli Linkin Park ("Heavy is the Crown") oraz U2 ("Country Mile") zajęli 19. miejsce ex aequo z utworem "Błyszcz" od duetu Nosowska/Błażej Król.

>>> Zobacz wyniki 24. notowania "Pierwszej Trójki – Listy Przebojów" <<<

Wojtek Mazolewski w Muzeum Sztuki Nowoczesnej: długo na to czekaliśmy

Choć audycja tym razem przeniosła się poza studio Trójki, nie mogło w niej zabraknąć gości. Tym razem Piotr Metz rozmawiał w Muzeum Sztuki Nowoczesnej między innymi z Wojtkiem Mazolewskim. - Długo na to czekaliśmy. Uwielbiam zwiedzać takie miejsca w trakcie naszych tras koncertowych - przyznaje basista i lider Wojtek Mazolewski Quintet.

- Dla mnie zawsze ten skok do przodu, to co czujesz w danym momencie, jest najważniejsze. Wydaje mi się, że zadaniem sztuki jest mówić prawdę o danych czasach. Jeżeli jesteś jako artysta wystarczająco otwarty i uważny na siebie i to, co cię otacza, to dane będzie ci to szczęście by czasem to spłynęło do ciebie; byś poczuł to samo co kilku artystów w różnych miejscach na świecie - ocenia muzyk. - Wydaje mi się, że to dużo ważniejsze niż pieniądze, kariera czy cokolwiek. Tak naprawdę to jest wspaniałe, że w danym momencie umiesz wyrazić ducha danych czasów, jego obawy i to, do czego dążymy - dodaje twórca.

Livka deklaruje: nie mam na co narzekać

W audycji odwiedziła nas również Livka, która wspólnie z zespołem przy okazji wystąpiła z zespołem w ramach live sesji w Studiu im. Agnieszki Osieckiej. - To wspaniałe chłopaki, bardzo zdolne. Bardzo dobrze nam się gra; tak naprawdę oni są ze mną zawsze. Dobrze się dogadujemy, również prywatnie. Tak naprawdę nie mam na co narzekać jeśli chodzi o ludzi, z którymi współpracuję - opowiada artystka.

- Jestem na co dzień bardzo odrealniona, zwłaszcza jeśli chodzi o osiąganie sukcesów. Zawsze o tym marzyłam. Wychodzę z założenia, że nie warto być poważnym, na co dzień taka nie jestem - przyznaje Livka. - To wszystko jest dla mnie nowe, dopiero uczę się poruszać w tej przestrzeni. Ale mam ludzi, którzy wiedzą, jak mnie przez nią prowadzić - zaznacza gościni radiowej Trójki.

***

Na "Pierwszą Trójkę  Listę Przebojów" w piątek (25 października) o godz. 19.05 zaprosił Piotr Metz.

Polecane