Dawnych kolei czar - reportaż Moniki Chrobak "Martwe tory"
2024-10-02, 22:10 | aktualizacja 2024-10-03, 19:10
Czesław Szewczyk, były kolejarz i prezes Stowarzyszenia Kolejowo-Historycznego "Galicjanka", próbuje ocalić to, co w regionie limanowskim zostało po dawnej kolei. Część zdobytych pamiątek, jak choćby mundury kolejowe, czapki, semafory, lampy czy elementy torów, przekazał do limanowskiego muzeum.
To jest opowieść o pielęgnowaniu i ratowaniu historycznych artefaktów kolejowych, aby zachować je dla przyszłych pokoleń. Pan Czesław zakupił strażnicę kolejową w miejscu, gdzie rozbierane są tory po dawnej austro-węgierskiej linii 104. Ta linia została oddana do użytku 16 grudnia 1884 r. przez Cesarsko-Królewskie Koleje Państwowe Cesarstwa Austro-Węgier. Teraz strażnica stała się drugim domem dla mężczyzny.
Historię Czesława Szewczyka przedstawiła Monika Chrobak w swoim reportażu "Martwe tory".
Posłuchaj
W reportażu poznaliśmy m.in. motywacje bohatera, dowiemy się o znaczeniu dawnej i obecnej kolei, o przyczynie rozbierania linii w tym miejscu i dlaczego warto utrwalać pamięć o tym, co bezpowrotnie mija.
***
Tytuł reportażu: "Martwe tory"
Autor reportażu: Monika Chrobak
Data emisji: 2.10.2024
Godzina emisji: 18.40
dm