Nie żyje Felicjan Andrzejczak. Były wokalista Budki Suflera miał 76 lat
2024-09-18, 19:09 | aktualizacja 2024-09-18, 19:09
Felicjan Andrzejczak w latach 1982-1983 był związany z Budka Suflera, z którą nagrał trzy wielkie przeboje: "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" oraz "Noc komety". Informacje o jego śmierci potwierdzili jego menadżerka oraz Krzysztof Cugowski.
"Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" czy "Noc komety", te utwory kojarzone z zespołem Budka Suflera, wyśpiewał członek grupy Felicjan Andrzejczak. Muzyk koncertował też z Budką Suflera, śpiewając wspólnie z Krzysztofem Cugowskim. Dziesięć lat temu gościł w studiu Polskiego Radia, gdzie zapowiadał solowe projekty:
Niemen, Opole, musical
Karierę muzyczną rozpoczął jeszcze w latach 60. jako uczeń liceum leśnego, a na początku lat 70. Założył grupę C-4011. Zaczynał od repertuaru Czesława Niemena, by z czasem zacząć nagrywać także własne piosenki. W latach 1979-1981 Andrzejczak współpracował z Teatrem na Targówku (późniejsza Rampa), występował też z powodzeniem na KFPP w Opolu. W 1981 roku wystąpił w musicalu "Wielki świat" w Teatrze Muzycznym w Gdyni.
Legendarne przeboje
Pod koniec 1982 roku został zaproszony do współpracy z Budką Suflera z którą nagrał "Jolka, Jolka pamiętasz", "Czas ołowiu" oraz "Noc komety". Pierwszy z nich trafił na szczyt Listy Przebojów Programu Trzeciego, hitem okazał się także "Czas ołowiu". Z kolei teledysk do "Nocy komety" z udziałem Urszuli to dzisiaj już klasyka.
Kariera solowa
Po zakończeniu współpracy z Budką Suflera Felicjan Andrzejczak zajął się solową karierą, jednak często koncertował z grupą jako "gość specjalny", występował również z Krzysztofem Cugowskim, z którym w 1999 roku nagrał utwory "Piaty bieg" oraz "Krajobraz po rewolucji" (z udziałem Urszuli).
Solowo wydał m.in albumy "Świat miłować" (1997), "Zauroczenia" (2002), "Na prowincji" (2006), "Biegnę jak maratończyk" (2009) i "Czas przypływu" (2014). W 2015 wraz z innymi weteranami polskiej piosenki, m.in. Zbigniewem Wodeckim i Andrzejem Dąbrowskim, w pierwszej części projektu "Albo inaczej" nagrywając utwór "Stres" repertuaru grupy Eldo. Sam album uzyskał status Złotej Płyty.
Felicjan Andrzejczak zmarł w wieku 76 lat i od dłuższego czasu walczył z chorobą. Niemal do końca koncertował, wystąpił na przykład podczas koncertu "Muzyka to coś, co łączy" w trzecim dniu "Top of the Top Sopot Festival" 20 sierpnia 2024 roku.
pr / rk