Dziecko niejedno ma imię. A jakie ono ma być i kto o tym ostatecznie decyduje?
2024-08-14, 11:08 | aktualizacja 2024-08-14, 12:08
We wtorek w porannej audycji "Zapraszamy do Trójki" redaktor Grzędowski stwierdził, że "Iława byłoby pięknym imieniem dla dziewczynki". O gustach się nie dyskutuje, ale o imionach – jak najbardziej. Tym bardziej że w Polsce, w przeciwieństwie do chociażby Stanów Zjednoczonych, rodzice nie mają pełnej dowolności w nadawaniu imion swoim pociechom. Jakie więc są zasady w tej kwestii i kto podejmuje ostateczną decyzję?
- Najpopularniejsze imiona nadawane w roku 2023 to dla dziewczynek Zofia, Zuzanna i Laura oraz Nikodem, Antoni i Jan dla chłopców. Z kolei w pierwszej połowie roku 2024 na pierwsze miejsce awansowała Maja, spychając w dół Zofię i Zuzannę. Wśród chłopców pozycję obronił Nikodem, Jan wskoczył na drugie miejsce, a na trzecim uplasował się Aleksander.
- Na liście "imion niezalecanych", a więc takich, których rejestracji urzędnik może odmówić, znajdują się m.in. Abbadon, Pacyfik, Emaus, Opieniek, Erazmus, Tupak, Xymena, Ricardo, Kuba (jako żeńskie), Europa oraz Jezus.
Nadawanie imion również podlega modzie, na którą niebagatelny wpływ ma popularność filmu bądź serialu, ale też sukcesy sportowe. W połowie lat 80. w Polsce pojawiło się zaskakująco dużo dziewczynek o imieniu Isaura oraz chłopców o imieniu Leoncio, co było efektem ogromnej popularności brazylijskiej telenoweli "Niewolnica Isaura". Jeśli chodzi o czasy współczesne, to próbowano chłopcu nadać imię Wiedźmin, dziewczynkom Yennefer bądź Khaleesi. Wcześniej były też propozycje Batmana, Rambo oraz Lionel. Wszystkie zostały odrzucone, podobnie jak w przypadku, kiedy rodzice chcieli bliźnięta nazwać Koka oraz Joint. Chociaż tutaj inspiracja była raczej inna…
Nie zdrabniać i nie ośmieszać
Fantazja i kreatywność rodziców chcących zapewnić ukochanym pociechom oryginalne i niepowtarzalne imię nie zna granic. Jednak takie granice stawia polskie prawo: artykuł 59 Prawa o aktach stanu cywilnego stanowi, że "wybrane imię lub imiona nie mogą być zamieszczone w akcie urodzenia w formie zdrobniałej oraz nie mogą mieć charakteru ośmieszającego lub nieprzyzwoitego".
Oznacza to, że dziewczynka może oficjalnie mieć na imię Zofia, jednak nie Zosia, gdyż jest to zdrobnienie. Również Abażur jako imię dla chłopca nie przejdzie, jako ośmieszające. W tym kontekście byłby także problem z niegdyś dość popularnym imieniem Alfons, które obecnie ma bardzo mocno negatywną, i ośmieszającą właśnie, konotację.
Przeczytaj także:
- Wiemy, jakie były najpopularniejsze imiona w 2021 roku
- Jak wyglądają relacje międzypokoleniowe? Czy łatwo o porozumienie między dziećmi i dziadkami?
- Kiedy rodzice się rozwodzą. Jak zadbać o dobro dziecka?
Wszystko zależy od urzędnika
Konsekwencje wyboru oryginalnego i niestandardowego imienia mogą być jednak bardzo zaskakujące. – Kierownik Urzędu Stanu Cywilnego może w drodze decyzji odmówić wyboru takiego imienia, sam dokonać takiego wyboru i wpisać do aktu urodzenia określone imię – tłumaczy Przemysław Chiluta, kierownik Zespołu Rejestrów Państwowych w Centralnym Ośrodku Informatyki.
Oznacza to, że rodziców, którzy idą do USC, by zarejestrować swoją nowo narodzoną córkę i nadać jej imię Poziomka, może czekać niespodzianka. Okazuje się bowiem, że właśnie to słodkie, wydawałoby się, imię znajduje się na liście "imion niezalecanych" i urzędnik może odmówić jego rejestracji. Co więcej, po wydaniu takiej decyzji, ma on prawo sam wybrać dla dziewczynki inne imię i je zarejestrować. I może się okazać, że zamiast Poziomki będzie na przykład, z całym szacunkiem, Patrycja…
Imię jako dobro osobiste
W tej sprawie wypowiedziała się również Rada Języka Polskiego i według jej opinii "niewłaściwym jest nadawanie imion od nazw własnych bądź pospolitych". – Rodzice powinni sobie zdawać sprawę z tego, że nietypowe imię, szczególnie takie, które wywołuje skojarzenie z inną nazwą, może przysparzać dziecku kłopotów i przykrości. A potem kobieta o imieniu Europa lub Unia może przez wiele lat ponosić emocjonalne koszty chwilowej euforii swoich rodziców – dodaje Agnieszka Włochacz, zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego m.st. Warszawy. – Imię, podobnie jak wizerunek, jest naszym dobrem osobistym, stąd też warto, by rodzice brali to pod uwagę, wybierając imię dla swojego dziecka – tłumaczy.
Chociaż akurat przykład imienia Europa nie wydaje się zbyt szczęśliwy: to imię mające bardzo szlachetne i starożytne korzenie. Europa jest bowiem bohaterką jednego z greckich mitów i to właśnie od niej swoją nazwę wziął kontynent, który zamieszkujemy. O tym też warto pamiętać, zanim stwierdzimy, że coś nas ośmiesza…
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Robert Grzędowski
Autorka materiału reporterskiego: Aleksandra Dobieszewska
Data emisji: 14.08.2024
Godzina emisji: 7.22
pr/wmkor