"Klub Trójki": przed igrzyskami w Paryżu. O sytuacji nad Sekwaną i szansach medalowych Polaków

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Klub Trójki": przed igrzyskami w Paryżu. O sytuacji nad Sekwaną i szansach medalowych Polaków
Letnie igrzyska olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipcaFoto: Andreas_Bergerstedt/Shutterstock

Odliczamy już praktycznie godziny do otwarcia kolejnych letnich igrzysk olimpijskich - tym razem w Paryżu. Zdobycie medalu na tej imprezie to ogromny sukces i jednocześnie wejście do grona najwybitniejszych przedstawicieli danej dyscypliny, a w tej jest sporo Polaków. Czy igrzyska są jednak miernikiem siły sportu w danym kraju? W jakiej kondycji są obecnie przedstawiciele Polski? I przede wszystkim: czy nasi sportowcy mają szanse na medale? Odpowiedzi na te pytania szukaliśmy w "Klubie Trójki".

Ceremonię otwarcia igrzysk w Paryżu zaplanowano na 26 lipca, chociaż sportowa rywalizacja w rugby 7 i piłce nożnej rozpoczęła się już dwa dni wcześniej. Zakończenie imprezy - 11 sierpnia.

Reprezentacja Polski na igrzyska liczy 211 osób. Po raz pierwszy w historii w biało-czerwonych barwach jest więcej kobiet (113) niż mężczyzn (98). Na kilka dni przed igrzyskami ze startu z powodu kontuzji zrezygnował jednak Hubert Hurkacz, co oznacza, że w Paryżu nie wystąpi też Jan Zieliński, który miał być jego partnerem deblowym. Polska nie wystawi też miksta. W składzie Biało-Czerwonych znalazło się m.in. 65 lekkoatletów oraz 20 pływaków z Polski.

Czytaj także

W gronie faworytów do medali wymienia się m.in. lekkoatletów, siatkarzy i siatkarki, oraz Igę Świątek, która zagra na dobrze jej znanych kortach Rolanda Garrosa. Na ile krążków możemy jednak liczyć? Dziennikarz sportowy Mirosław Żukowski ocenia, że będzie ich trochę mniej niż 17. - Przede wszystkim to, co było w Tokio podstawą dobrego wyniku [14 medali dla Polaków - red.], czyli lekkoatletyka, aż taka potężna nie jest. Sztafeta mieszana się rozpadła, sztafeta 4 x 400 m pań też raczej medalowa nie musi być. (...) Trudno się spodziewać, że po raz drugi zdarzy się taki cud jak Dawid Tomala, chociaż bardzo bym chciał - ocenia gość "Klubu Trójki".  

Sto lat później polscy olimpijczycy ponownie w Paryżu

Tegoroczne IO odbywają się sto lat po pierwszym występie reprezentacji Polski na nowożytnych igrzyskach olimpijskich. Co ciekawe, debiut naszych sportowców na tej imprezie również miał miejsce w Paryżu. Już wtedy zdobyli oni medale - z nagrodami wrócili z Francji Adam Królikiewicz (brąz w konkursie skoków na koniu) oraz czwórka kolarzy w składzie Józef Lange, Franciszek Szymczyk, Jan Łazarski oraz Tomasz Stankiewicz (srebro w drużynowym wyścigu kolarskim na dochodzenie, na dystansie 4000 m).

- Czytając o Paryżu, przygotowując się do tych igrzysk, nie sposób nie wrócić do tego, co miało miejsce sto lat temu - opowiada Dariusz Urbanowicz, dziennikarz sportowy Trójki, który relacjonuje przebieg imprezy w Paryżu. - Igrzyska olimpijskie dla mnie są wybitnym świętem sportu. Wierzę głęboko w podtrzymanie tej namiastki idei olimpijskiej, która ostała się po baronie Pierze de Coubertinie, który wskrzesił igrzyska. Z czasem wiele jego pomysłów się nie sprawdziło. Chociażby fakt, że on pierwotnie nie widział kobiet na igrzyskach - dodaje reporter.

Co ma medal do sytuacji w kraju?

Rozmówcy Krzysztofa Łoniewskiego zwracają uwagę, że liczba medali zdobytych przez sportowców z danego kraju nie świadczy o sile państwa. Jak wskazują, historia sportu zna wiele przypadków, gdy worki medali przywozili z igrzysk sportowcy, w których krajach ludziom nie żyło się dobrze. - Gdyby odwrócić to w drugą stronę, od lat na wszystkich igrzyskach powinni zwyciężać Skandynawowie, Australijczycy czy Amerykanie - ocenia Mirosław Żukowski.

Mirosław Żukowski podkreśla z kolei, że igrzyska w Paryżu budzą również niepokój. Przyczyn należy upatrywać w sytuacji na świecie, jak również w samej Francji - konflikt w Strefie Gazy i ostatnie zawirowania wyborcze nad Sekwaną. - Kiedy Macron rozwiązał parlament, wydawało się, że Francja będzie za chwilę walić głową w ścianę. Okazało się jednak, że w momencie, gdy sytuacja staje się groźna, Francuzi przytomnieją. Potrafili się zmobilizować - komentuje dziennikarz.


Posłuchaj

48:56
Przed igrzyskami w Paryżu. O sytuacji nad Sekwaną i szansach medalowych Polaków (Klub Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: "Klub Trójki"
Prowadzi: Krzysztof Łoniewski
Goście: Mirosław Żukowski, Krzysztof Wyrzykowski, Dariusz Urbanowicz (dziennikarze sportowi)
Data emisji: 24.07.2024
Godzina emisji: 20.09

qch/PR24

kmp

Polecane