Nowa Huta. Jak powstawało "idealne miasto"?
2024-07-22, 21:07 | aktualizacja 2024-08-13, 11:08
75 lat temu rozpoczęto budowę pierwszych bloków Nowej Huty. Ta 18. dzielnica Krakowa miała być pierwotnie oddzielnym miastem. Oprócz budynków mieszkalnych zaprojektowano monumentalny ratusz, plac defilad, teatr i bibliotekę centralną.
Junaków i junaczek budujących Nową Hutę zostało już niewielu, są przecież starsi od miasta, które zbudowali. Reportaż "O Nowej to Hucie" Ewy Szkurłat z Radia Kraków przypomina ich głosy i opowieści. Jest w tych wspomnieniach trochę goryczy, ale i dumy. 75 lat Nowej Huty to przede wszystkim historia ludzi, bo to oni – a nie ideologia – budowali miasto, zasiedlali je, upiększali, a potem z niego odchodzili.
Mówią junacy: "Odebrałyśmy z magazynu kufajki, ładne takie, nowe. Tośmy w nich do Krakowa pojechały"; "W hotelu dostaliśmy mały pokój, żona z dzieckiem spała na łóżku, ja na sienniku. Żona dostała dozorstwo, a ja poszedłem na kombinat"; "Na hucie było takie przyjęcie duże i im zginął Breżniew. Robotnicy wzięli go na gorzałę, obstawa w strachu, nie mogli go znaleźć, a on z robotnikami siedział i gorzałę pił".
Niezwykłe kobiety Nowej Huty
O wielowątkowej historii miasta opowiedziała również w audycji reporterka Katarzyna Kobylarczyk. Jedną z bohaterek swojej książki "Kobiety Nowej Huty. Cegły, perły i petardy" uczyniła ona Jadwigę Beaupré. Ta uczestniczka Powstania Warszawskiego przyjechała do Nowej Huty w latach 50., aby krzewić wśród tamtejszych kobiet ideę rodzenia bez bólu.
– Absolutnie niesamowita postać. Nawet w tych trudnych warunkach – zresztą po wielkiej osobistej tragedii, bo w czasie wojny straciła męża – szukała wiedzy na temat porodu. Zainteresowała się płynącymi z Francji i z Wielkiej Brytanii ideami porodu, w którym kobieta gra pierwsze skrzypce, ma swoją sprawczość – mówiła gościni "Klubu Trójki".
– Ona przyjechała do Huty, gdzie kobiety bardzo mało wiedziały o swojej fizjologii, o tym, skąd się biorą dzieci, jak się je rodzi. Założyła poradnię i czekała, aż te kobiety przyjdą, ale one nie przychodziły, bo przecież o takich sprawach nie rozmawia się z obcymi. Więc ona, zamiast zrezygnować i się poddać, stwierdziła, że będzie robić pogadanki w hotelach robotniczych. Przychodziła do tych kobiet i opowiadała im wszystko ze szczegółami – opowiadała reporterka.
Posłuchaj
>>>Posłuchaj pełnej wersji reportażu "O Nowej to Hucie" Ewy Szkurłat<<<
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Anna Dudzińska
Gościni: Katarzyna Kobylarczyk (autorka książki "Kobiety Nowej Huty. Cegły, perły i petardy")
Data emisji: 22.07.2024
Godzina emisji: 20.08
kc/kmp