Politycy o prawie do użycia broni na granicy. "Jest potrzeba zmian przepisów prawa"
2024-06-22, 10:06 | aktualizacja 2024-06-22, 13:06
Kiedy żołnierze i funkcjonariusze strzegący polskiej granicy mogą używać broni? O tym dyskutowali politycy w audycji "Śniadanie w Trójce". Tematem rozmowy był rządowy projekt nowelizacji ustawy wspierającej działanie wojska, policji i Straży Granicznej, w tym zasad użycia broni.
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy wspierającej działanie wojska, policji i Straży Granicznej, w tym zasad użycia broni. Projekt ustawy o użyciu wojska do samodzielnych działań w czasie pokoju na terytorium Polski ma na celu usprawnienie działań wojska, policji oraz Straży Granicznej na wypadek zagrożenia bezpieczeństwa państwa. Został przedstawiony przez Ministerstwo Obrony Narodowej. Nowe przepisy zostały zaproponowane w związku z zagrożeniem migracyjnym na granicy polsko-białoruskiej.
"Określone zostaną zasady użycia przez żołnierzy środków przymusu bezpośredniego, broni oraz innego uzbrojenia w ramach operacji wojskowych prowadzonych w czasie pokoju na terytorium Polski" - napisano w komunikacie opublikowanym po posiedzeniu rządu.
Zmiany są też odpowiedzią na tragiczne zdarzenie na granicy, kiedy w trakcie służby - z rąk nielegalnego emigranta - zginął polski żołnierz. Swoje opinie na temat proponowanych regulacji wyrazili politycy podczas sobotniej audycji "Śniadanie w Trójce".
Gośćmi audycji byli: Krzysztof Kwiatkowski (Koalicja Obywatelska), Marcin Przydacz (Prawo i Sprawiedliwość), Michał Urbaniak (Konfederacja), Adrian Zandberg (Lewica; Razem), Stanisław Żaryn (Kancelaria Prezydenta) i Bożena Żelazowska (Trzecia Droga – Polskie Stronnictwo Ludowe).
Użycie broni przez żołnierza
Krzysztof Kwiatkowski (Koalicja Obywatelska), odnosząc się do proponowanej zmiany przepisów dot. użycia broni przez wojskowych, powiedział, że "to potrzebny przepis w kontekście tego, co się działo w ostatnim czasie". - Jest potrzeba zmian przepisów prawa. Tam zachowanie żołnierzy było absolutnie nieprawidłowe.(...) Przed nami jest decyzja, czy nie powołać wyspecjalizowanej służby [do ochrony granicy - red.]. Sytuację poprawi program obronny tarcza Wschód, w którym są rozwiązania, które realnie podniosą bezpieczeństwo granicy - mówił polityk KO.
Adrian Zandberg (Lewica; Razem) uważa, że należy postępować rozważnie, ponieważ "mówimy o używaniu broni przez wojsko przeciwko cywilom". Polityk podkreślił, że na proponowane regulacje powinniśmy spojrzeć przez pryzmat polskiej historii. - Bardziej na miejscu byłoby zastanowienie się, co w funkcjonowaniu służb nie działa - zwrócił uwagę Zandberg. - Wysługujemy się wojskiem w celach, do których wojsko nie jest powołane, i to kończy się tragicznie. Tym należałoby się zająć, a nie rozluźnianiem prawa dot. strzelania do cywilów - dodał.
Zdaniem Michała Urbaniaka (Konfederacja) "żołnierz, policjant czy strażnik musi odczuwać, że państwo będzie za nim stało".
Stanisław Żaryn (Kancelaria Prezydenta) podkreślił, że "projekt wymaga dalszych dyskusji parlamentarnych. (...) Pan prezydent będzie podejmował decyzję, jak projekt do niego trafi". - Powtórzono w tym projekcie kontratyw, który wynika z innych przepisów, więc nie bardzo wiadomo, dlaczego ten projekt jest w tym aspekcie potrzebny - mówił Stanisław Żaryn. Jego zdaniem nie bez znaczenia jest wątek kampanijny, ponieważ cała sprawa pojawiła się przed wyborami do PE.
Bożena Żelazowska (Trzecia Droga – Polskie Stronnictwo Ludowe) podkreśliła, że sytuacja na granicy jest poważna od 2021 roku. Dlatego należy dochować wszelkich starań, by jej strzec. Polityk przypomniała, że Stronnictwo poparło budowę muru na granicy z Białorusią za rządów obecnej opozycji, ale dziś zapora ta jest już niewystarczająca. Jej zdaniem trzeba też zmienić system szkolenia służb, które strzegą granicy. - Na granicy są żołnierze i policjanci, powinny być tam bardziej przeszkolone osoby do pełnienia funkcji na granicy - mówiła Żelazowska.
W opinii posła Prawa i Sprawiedliwości Marcina Przydacza nowe przepisy to skutek tarć w rządowej koalicji tuż przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Po ujawnieniu przez media informacji o śmierci żołnierza, który został ranny na granicy, Donald Tusk prowadził konwersację w mediach społecznościowych z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. - To nie jest tak, że dzisiejsze przepisy nie zezwalają żołnierzom na użycie broni, zwłaszcza użycie ostrzegawcze - powiedział Przydacz.
Posłuchaj
***
Audycja: Śniadanie w Trójce
Prowadząca: Renata Grochal
Goście: Krzysztof Kwiatkowski (Koalicja Obywatelska), Marcin Przydacz (Prawo i Sprawiedliwość), Michał Urbaniak (Konfederacja), Adrian Zandberg (Lewica; Razem), Stanisław Żaryn (Kancelaria Prezydenta), Bożena Żelazowska (Trzecia Droga – Polskie Stronnictwo Ludowe)
Data emisji: 22.06.2024
Godzina emisji: 9.05
Trójka/kg/kormp