Ustawa o związkach partnerskich. Kotula: chcemy dotrzymać naszych zobowiązań
2024-06-21, 09:06 | aktualizacja 2024-06-21, 12:06
- Zarówno pary hetero-, jak i jednopłciowe żyją ze sobą często przez wiele lat, wspólnie wychowują dzieci, wspólnie się bogacą i prowadzą gospodarstwo domowe. Kwestia, by uregulować tę sytuację, to absolutne minimum - mówiła w radiowej Trójce w audycji "Bez uników" ministra ds. równości Katarzyna Kotula.
W czwartek ministra spotkała się z wicepremierem Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem w sprawie projektu ustawy o związkach partnerskich. Pomiędzy Lewicą a Polskim Stronnictwem Ludowym są duże różnice w postrzeganiu tej kwestii.
Ministra do spraw równości Katarzyna Kotula powiedziała, że jeśli obecny rząd nie wprowadzi ustawy o związkach partnerskich, to okaże się, że stoi na takim samym stanowisku jak rząd PiS. - Nasz kraj ma wyroki europejskich trybunałów, które jasno wskazują - Polska musi iść w kierunku jakiegokolwiek uregulowania - zauważyła.
"Obiecywaliśmy, że będziemy zmianą"
- Jeśli nie uchwalimy ustawy o związkach partnerskich, to właściwie powinnam powiedzieć, że nasz rząd podtrzymuje stanowisko poprzedniego rządu. To byłby absolutny skandal i w mojej ocenie - wstyd. Obiecywaliśmy, że będziemy zmianą, z tą zmianą szliśmy do wyborów parlamentarnych, ludzie nam uwierzyli i zaufali. Dziś musimy wywiązać się z tego zobowiązania. Dla mnie tą zmianą minimum jest kwestia właśnie uregulowania związków partnerskich - podkreśliła ministra.
"Dla nas idealnym stanem byłaby równość małżeńska"
Kotula zwróciła uwagę, że w Polsce znacząco zmniejszyła się liczba dzieci wychowywanych w małżeństwach, dzieci często wychowywane są w związkach nieformalnych, co sprawia, że nowe regulacje dotyczące przysposabiania dotyczyłyby przede wszystkim par heteroseksualnych. Jak podkreśliła ministra, Lewica w sprawie związków partnerskich zrobiła "krok do przodu" i wyszła naprzeciw oczekiwaniom PSL. - Dla nas idealnym stanem byłaby równość małżeńska, poziom minimum to związki partnerskie - zaznaczyła.
Posłuchaj
Wprowadzenie ustawy o związkach partnerskich było jednym ze stu konkretów na pierwsze sto dni rządów, jakie w czasie kampanii wyborczej ogłosiła Koalicja Obywatelska. Poparcie dla związków partnerskich deklarowały w kampanii również inne partie wchodzące w skład obecnej koalicji, a Lewica opowiadała się także za małżeństwami jednopłciowymi.
W projekcie ustawy znajdują się m.in. zapisy o: prawie do udzielania partnerowi informacji o stanie zdrowia, wspólnym rozliczeniu podatkowym, dziedziczeniu w pierwszej linii, rencie po zmarłym i zasiłku opiekuńczym w przypadku sprawowania opieki nad partnerem.
- "Rodziny tęczowe". Kotula: powinna być możliwość minimum zawarcia związku partnerskiego
- Sawicki przeciw związkom partnerskim. "Autostrada do adopcji"
***
Audycja: Bez uników
Prowadzi: Renata Grochal
Gość: Katarzyna Kotula (ministra ds. równości)
Data emisji: 21.06.2024
Godzina emisji: 8.13
PR3/ka/kormp