Bartłomiej Marszałek – życiowa walka mistrza sportów motorowodnych

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Bartłomiej Marszałek – życiowa walka mistrza sportów motorowodnych
Bartłomiej Marszałek toczy walkę o życie swojej córeczki Malwiny.Foto: PAP/Albert Zawada

Choć w swojej łódce podczas wyścigów bierze ostre zakręty przy prędkości ponad 200 km/h, jego najpoważniejsza walka to ta, którą toczy o życie i zdrowie swojej dwuletniej córeczki Malwiny – Bartłomiej Marszałek opowiedział o niej w audycji "Trzecia strona medalu".

  • 40-letni Bartłomiej Marszałek to jedyny Polak w motorowodnej Formule 1.
  • Jest synem legendy polskich sportów motorowodnych, Waldemara Marszałka.
  • U jego córeczki Malwiny zdiagnozowano zespół Retta – rzadką chorobę genetyczną, której leczenie kosztuje kilkanaście milionów złotych.

Podczas wyścigów Formuły 1 łódki rozpędzają się do prędkości 260 km/h. Do tego dochodzą gwałtowne zmiany kierunku, czasem nawet o 180 stopni. To właśnie one sprawiają, że jest to sport o wyjątkowo wysokim poziomie adrenaliny. – Zakręty to jest to, co najbardziej ekscytuje. Nic na kołach tak szybko nie zmieni kierunku jazdy, bo po prostu wpadłoby w poślizg – przyznaje Bartłomiej Marszałek.

Bohaterowie w pancernych łodziach

Mimo tak ekstremalnych warunków sport motorowodny stał się w ostatnich latach stosunkowo bezpieczny. Dzięki stosowaniu coraz nowocześniejszych rozwiązań i materiałów do konstrukcji łodzi udało się praktycznie wyeliminować wypadki śmiertelne podczas zawodów.

– Te łodzie są naprawdę pancerne. Oczywiście, podejmujemy większe ryzyko niż ktoś, kto uprawia jakiś sport stacjonarny, ale te technologie robią swoje. Nawet mój tata, gdy ze mną jeździł na początku i widział niektóre wypadki, to nie mógł uwierzyć, że za chwilę kierowca łodzi ratowniczej macha do ludzi, że się nic nie stało. Mówił, że za jego czasów to by się skończyło w karetce – opowiada gość "Trzeciej strony medalu".

Choroba jak grom z jasnego nieba

Najpoważniejszym wyzwaniem, przed jakim stoi obecnie Bartłomiej Marszałek, jest walka o życie jego córeczki Malwiny, u której zdiagnozowano rzadką chorobę genetyczną, zwaną zespołem Retta. – Spadło to jak grom z jasnego nieba. Dziecko urodziło się zdrowe. Wszystkie badania prenatalne były okej, poród też piękny, szybki, naturalny, 10 na 10 punktów, pierwsze miesiące jak z bajki. To jest w tej chorobie najokrutniejsze, że tak jak sadysta daje ci poczuć wszystko to, co jest słodkie, a później cię odwraca tyłem do siebie i wypłaca kopa – mówi sportowiec.

Terapię genową w przypadku zespołu Retta można rozpocząć dopiero, gdy dziecko skończy cztery lata. Aby do tego czasu powstrzymać rozwój choroby, przez najbliższe dwa lata Malwina będzie musiała korzystać z bardzo drogiego leku, który nie jest refundowany w Polsce. Rocznie kosztuje to ponad dwa miliony złotych. Do tego dochodzą koszty właściwej terapii, co oznacza, że na leczenie dziewczynki będzie potrzebne ponad 17 milionów złotych.

Codzienna misja

Bartłomiej Marszałek przeznacza na ten cel wszystkie swoje oszczędności, korzysta też z pomocy różnych fundacji i ze zbiórek przeprowadzanych wśród kibiców. Mimo przeciwności losu jest dobrej myśli.

– Każdego dnia, kiedy wstaję rano i zakładam ten ciężar na plecy – bo w codziennym życiu, wierzcie mi, nie jest to łatwe – to czuję, że Bóg zesłał na mnie taki los po pierwsze po to, żebym uratował córkę, a dwa, żebym też jakoś, poprzez to, co robię, był w stanie pomóc innym rodzinom w Polsce, które zmagają się z takimi problemami – mówi gość Trójki.

Marszałek zwraca przy tym uwagę na fakt, że wielu ojców porzuca rodziny, gdy dowiaduje się o ciężkiej chorobie swojego dziecka. – Wstyd mi za was, panowie, bo widziałem na własne oczy na tych oddziałach, że co najmniej połowa tych dziewczyn pozostaje sama z takimi problemami. Jeżeli to słyszy facet, który tak zrobił, to nigdy nie jest za późno, by się nawrócić. Apeluję do waszej męskości, jeżeli jeszcze jakaś resztka jej została.


Posłuchaj

16:12
Bartłomiej Marszałek – życiowa walka mistrza sportów motorowodnych (Trzecia strona medalu/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Czytaj też: 

***

Tytuł audycji: Trzecia strona medalu
Prowadzą: Dariusz Urbanowicz Krzysztof Łoniewski
Data emisji: 21.04.2024
Godzina emisji: 17.38

kc/wmkor


Polecane