Reklama

reklama

81. rocznica powstania w getcie warszawskim. "Pamięć o tym jest niezbędna"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
81. rocznica powstania w getcie warszawskim. "Pamięć o tym jest niezbędna"
Uroczystości z okazji 81. rocznicy wybuchu powstania w getcie warszawskim przed pomnikiem Bohaterów Getta w WarszawieFoto: PAP/Paweł Supernak

W Warszawie uczczono pamięć żydowskich bojowników, którzy 19 kwietnia 1943 roku rozpoczęli powstanie w getcie. Walkę z Niemcami podjęło ok. tysiąca słabo uzbrojonych powstańców. Ich wystąpienie, skazane z góry na porażkę, było odpowiedzią na rozpoczęcie akcji ostatecznej likwidacji getta.

  • 19 kwietnia obchodzimy rocznicę powstania w getcie warszawskim.
  • Wystąpienie było z góry skazane na porażkę. Walkę z niemieckim okupantem podjęło ok. tysiąca powstańców.
  • - Nauczyli nas, w jaki sposób powinno się żyć - powiedział Michael Schudrich, naczelny rabin Polski, podczas obchodów w Warszawie.

Powstanie w warszawskim getcie było pierwszym miejskim zrywem przeciwko Niemcom w czasie II wojny światowej. To również największe żydowskie wystąpienie zbrojne podczas wojny. Nikt z powstańców nie liczył na zwycięstwo. Była to walka o godność. - Chodziło o takie rzeczy, że z armią uzbrojoną o zęby, przeciwko czołgom, armatom, samolotom, dwustu kilkudziesięciu chłopców nie może zwyciężyć - mówił Marek Edelman, ostatni przywódca powstania.

- Hitleryzm chciał w Polsce pokazać, że Żydzi nie są ludźmi. Ale ten sztandar, który wisiał tam i pokazywał, że nie decyduje tutaj okupant niemiecki, który niszczy naród żydowski w całości, a także naród Polski; że nie jest panem świata. Jak się do nich strzela, to się tak samo boją, jak inni. To pokazywało, że ci Żydzi zamknięci w strasznych warunkach potrafili się zachować jak wszyscy inni ludzie w czasie wojny - wyjaśniał Marek Edelman. - Nikt nie miał nadziei, że wyjdzie żywy z tego getta. Ale tak się złożyło, że kilkadziesiąt osób przypadkowo się uratowało.

Najczęściej czytane:

"To bardzo ważne wydarzenie w historii Polski i Warszawy"

Obchody rocznicy powstania w getcie rozpoczęły się od odśpiewania hymnu żydowskich bojowników "Zog nit kejn mol". W uroczystości wziął udział m.in. Michael Schudrich, naczelny rabin Polski. - W jaki sposób powinno zachować się, kiedy dominuje beznadzieja? To proste: powinno się walczyć i być człowiekiem. Oni byli naszymi nauczycielami; nauczyli nas, w jaki sposób powinno się żyć - mówił rabin.

W obchody włączyli się również mieszkańcy Warszawy, m.in. za sprawą społeczno-edukacyjnej akcji Żonkile. 19 kwietnia wolontariuszki i wolontariusze wręczali na ulicach miasta papierowe dwumilionowe żonkile. Kwiat jest symbolem pamięci o tych, którzy walczyli, ale także o tych około 50 tys. cywilach ukrywających się w ruinach getta w 1943 roku. - To jest ważne, żeby pamiętać, co się wydarzyło. Było to pewnego rodzaju zakończenie żydowskiej historii w Warszawie. Pamięć o tym jest niezbędna - mówi jeden z mieszkańców stolicy. - To bardzo ważne wydarzenie w historii Polski i Warszawy. Myślę, że każdy z nas powinien docenić to, że jesteśmy razem - dodaje rozmówczyni Witolda Banacha. 

Posłuchaj

4:15
81. rocznica Powstania w getcie warszawskim. "Pamięć o tym jest niezbędna" (Zapraszamy do Trójki)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki
Prowadzi: Piotr Łodej
Autor materiału reporterskiego: Witold Banach
Data emisji: 19.03.2024
Godzina emisji: 16.12

qch/wmkor

Polecane