Reklama

reklama

Leśnodorski: Goncalo Feio dopiero uczy się większej piłki

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail

– Warsztat ma, ale dopiero będzie się uczył tej większej piłki – tak o nowym trenerze Legii Warszawa Goncalo Feio mówi były prezes klubu Bogusław Leśnodorski.

 

  • Goncalo Feio zastąpił na stanowisku trenera Legii Warszawa zwolnionego niespodziewanie na początku kwietnia Kostę Runjaicia.
  • Bogusław Leśnodorski był prezesem i współwłaścicielem Legii do 2017 roku.
  • Na sześć kolejek przed końcem rozgrywek Legia traci do prowadzącej Jagiellonii sześć punktów.

Mecz z Rakowem Częstochowa był debiutem Goncalo Feio na trenerskiej ławce Legii Warszawa. Stołeczna drużyna tylko zremisowała 1:1, co dla części kibiców mogło być rozczarowaniem. Czy słusznie? – Takie oczekiwania, że przyjdzie nowy trener, zrobi dwa treningi i nagle będzie coś innego, są dosyć naiwne – uważa Bogusław Leśnodorski.

Presja ogromnych oczekiwań

Były prezes Legii nazywa 34-letniego Portugalczyka "zdolnym młodym człowiekiem", który jednak będzie musiał zmierzyć się z presją wynikającą z pracy w jednym z najbardziej utytułowanych polskich klubów piłkarskich. – A presji, jaka jest w Legii, właściwie chyba w żadnym innym polskim klubie nie można uświadczyć. Wszystko będzie dla niego nowe, będzie się na pewno uczył tej większej piłki. Warsztat ma, jeśli czegoś można byłoby od niego oczekiwać, to tego, że zarówno od strony przygotowania taktycznego, jak i takiego uporządkowania ta drużyna będzie na dość wysokim poziomie – mówi Leśnodorski.

Gość "Trzeciej strony medalu" uważa, że na efekty pracy Feio trzeba będzie poczekać przynajmniej do jesieni. – Czy mu się uda, to w dużej mierze zależy od jego otoczenia. Legia to nie jest mała organizacja, tych osób jest dosyć sporo i ciężko sobie na ten moment wyobrazić, jak to będzie wyglądało. Na pewno temperament ma dość duży. Zobaczymy, jak będzie reagował w sytuacjach trudnych, które na pewno będą – zastanawia się Leśniodorski.

Runjaić nie całkiem winny

Były prezes Legii nie ocenia jednoznacznie negatywnie pracy poprzedniego trenera. – Na wynik zawsze wpływa bardzo wiele zmiennych. Nie należy pracy Kosty Runjaicia oceniać na podstawie tygodnia czy dwóch. Te zmienne to między innymi odejście zawodników na kluczowych pozycjach, szczególnie Bartka Slisza, bo ta drużyna była oparta w pewnym sensie o jego pozycję.

Leśniodorski uważa, że szansę na zdobycie tytułu mistrza Polski wciąż ma sześć drużyn, które zachowują się tak, jakby nikt nie chciał tego wygrać. Na sześć kolejek przed końcem rozgrywek Legia traci do prowadzącej Jagiellonii sześć punktów.

Posłuchaj

8:39
Bogusław Leśnodorski o nowym trenerze Legii Warszawa (Trzecia strona medalu/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Czytaj też: 

***

Tytuł audycji: Trzecia strona medalu
Prowadzą: Mateusz Warianka i Dariusz Urbanowicz
Data emisji: 14.04.2024
Godzina emisji: 17.24

kc/wmkor

Polecane