Córka Franka Zappy robi hecę ze Zbigniewa Wodeckiego, czyli Mitch & Mitch w Trójce!
2024-02-26, 20:02 | aktualizacja 2024-02-27, 06:02
W 2008 roku Mitch & Mitch nawiązali współpracę ze Zbigniewem Wodeckim, biorąc na warsztat dawne i w wielu przypadkach już zapomniane utwory tego artysty. Koncert w Studiu im. Agnieszki Osieckiej, który odbył się 23 lutego 2008 roku, a więc prawie dokładnie 16 lat temu, był początkiem wielkiej przygody, której dalszymi etapami były m.in. wspólne występy na największych polskich festiwalach.
- W 2015 roku Mitch & Mitch i Zbigniew Wodecki nagrali płytę "1976: A Space Odyssey" zawierającą przearanżowane materiały z debiutanckiego albumu muzyka wydanego w roku 1976.
- Album "1976: A Space Odyssey" przyniósł grupie Mitch & Mitch dwa Fryderyki: w kategorii "Album roku pop" oraz "Utwór roku" za pochodzącą z tej płyty piosenkę "Rzuć to wszystko, co złe".
- Koncert w Studiu im. Agnieszki Osieckiej, który odbył się 23 lutego 2008 roku, a więc prawie dokładnie 16 lat temu, był początkiem wielkiej przygody, której dalszymi etapami były m.in. wspólne występy na największych polskich festiwalach.
W maju 2015 roku Zbigniew Wodecki, przy okazji premiery albumu "1976: A Space Odyssey", był gościem Agnieszki Szydłowskiej w "Programie alternatywnym". Opowiadał w nim o początkach współpracy, ale także o bólu rezygnacji z popularności i tłumaczył, dlaczego nie należy brać środków nasennych przed występem.
Macio Moretti: córka Franka Zappy
– Nagle zobaczyłem ludzi, którzy nie wiem, czy sobie robią hecę ze mnie? Ale publiczność przy tym się świetnie bawi! Bo Mitch & Mitch zrobiła z tą muzyką coś niesamowitego. Ja nie wiedziałem, czy to jest córka Franka Zappy ten Moretti – wspominał Zbigniew Wodecki spotkanie z Maciem Morettim, liderem Mitch & Mitch. – Ale on jest taki "zappowaty", i cały zespół też… Ale Macio jest najwyższy i gra na basie, więc to podstawa – dodał ze śmiechem.
Zabawa muzyką
– Ja w mozole utrzymania się na mętnych wodach show-biznesu zapomniałem, że muzyka służy nie tylko robieniu kariery i zarabianiu pieniędzy, ale i temu, żeby się zabawić. I cały czas powtarzam, że oni mi to przypomnieli – przyznał muzyk, opowiadając o koncercie z 2008 roku. – To było coś dziwnego: ja cały czas myślałem, że ktoś ze mnie żartuje, a się okazało, że oni się bawią tą muzyką – dodał.
Przeczytaj także:
- Jak to z Niemenem było, czyli jak powstał projekt "Zalewski śpiewa Niemena"
- Hotelowa pogawędka uratowała Trójkowy koncert – Hirek Wrona odsłania kulisy występu O.S.T.R.a i Sofy
- Zespół z którego wyszła Ewa Bem. Przypomnieliśmy Trójkowy koncert grupy Bemibek z 1991 roku
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Z Osieckiej
Prowadzi: Justyna Grabarz
Goście: Zbigniew Wodecki, Agnieszka Szydłowska
Data emisji: 26.02.2024
Godzina emisji: 19.07
pr
wmkor