"Po prostu Wschód – magazyn Piotra Pogorzelskiego". Dwa lata wojny na Ukrainie

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Po prostu Wschód – magazyn Piotra Pogorzelskiego". Dwa lata wojny na Ukrainie
Rosyjskie bomby dosięgły m.in. Lwowa, leżącego niedaleko granicy z Polską. Foto: PAP/Vitaliy Hrabar

– Ukraina nie może zrezygnować z walki, bo Rosja nie zaspokoi się, dopóki nie weźmie pod okupację Ukrainy, a Ukraina nie będzie wolna, dopóki będzie istniała Rosja, taka jak teraz – mówiła Olga Popowycz z fundacji Ukraiński Dom. Gościła w premierowym wydaniu audycji "po prostu Wschód" Piotra Pogorzelskiego.

Jako pierwsza w premierowym wydaniu audycji "Po prostu Wschód – magazyn Piotra Pogorzelskiego" gościła pochodząca ze Lwowa Olga Popowycz z fundacji Ukraiński Dom. Wspominała, jak rozpoczął się dla niej dzień, w którym Rosja najechała Ukrainę.

Dokładnie nie pamiętam, która była godzina, jak się obudziłam. Zajrzałam do telefonu, do internetu, żeby przeczytać wiadomości, żeby zobaczyć, co się dzieje. Byłam bardzo przerażona, mimo, że spodziewałam się, że do tego dojdzie. Początek wojny na pełną skalę był szokiem, choć spodziewaliśmy się, że to może się stać.  

Oprócz tysięcy uchodźców, którzy ruszyli na zachód uciekając przed wojną, było także wiele osób, które na ochotnika zaczęły zgłaszać się do oddziałów obrony terytorialnej. – Byłam w takiej kolejce i widziałam, ilu stoi mężczyzn. Przychodziły też kobiety. To był pragmatyczny wybór tych ludzi, bo wszyscy rozumieli, że ukraińska flaga musi być tam, gdzie my jesteśmy, a my jesteśmy w różnych częściach Ukrainy. Dlatego ludzie zdawali sobie sprawę, że jeżeli nie będzie obrony, jeżeli nie będzie tej solidarności, to nie będzie też Ukrainy – opowiadała rozmówczyni Piotra Pogorzelskiego.

Ukraina nie może zrezygnować z walki

Olga Popowycz mówiła też o spontanicznej pomocy, jakiej żołnierzom udzielali mieszkańcy jej kraju. – Na początku tej wojny ukraińskie wojsko jeszcze nie było tak mocne, jak teraz. Mówię o uzbrojeniu i o takich zwykłych rzeczach, potrzebnych podczas wojny, czyli apteczkach, kamizelkach kuloodpornych czy hełmach. Wtedy każdy starał się w jakiś sposób pomóc dozbroić, czy swoich znajomych, czy swoich bliskich, a gdy sam udawał się do centrum mobilizacji, to starał się już przyjść ze swoim sprzętem wojskowym.

Po dwóch latach Ukraińcy są jeszcze bardziej, niż na początku wojny, zdeterminowani, by odeprzeć rosyjskich najeźdźców. – Od swoich znajomych, którzy stracili kogoś z rodziny, najbliższych, bardzo często słyszę, że nie chcą, aby ta strata poszła na marne. W ich ocenie to znaczy, że Ukraina nie może zrezygnować z walki, bo Rosja nie zaspokoi się, dopóki nie weźmie pod okupację Ukrainy, a Ukraina nie będzie wolna i nie będzie miała spokoju, dopóki będzie istniała Rosja, taka jaka istnieje teraz – stwierdziła Olga Popowycz.

Ponadto w audycji pojawili się:

  • Michał Potocki z "Dziennika Gazety Prawnej" w rozmowie o tym, jak zmieniła się ukraińska polityka przez ostatnie dwa lata;
  • prof. Agnieszka Legucka z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych i AFiB Vistula, która opowiadała o stosunku państw Zachodu wobec wojny na Ukrainie.

Posłuchaj

48:49
Dwa lata wojny na Ukrainie (Po prostu Wschód – magazyn Piotra Pogorzelskiego/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Czytaj też:

***

Tytuł audycji: Po Prostu Wschód – Magazyn Piotra Pogorzelskiego
Prowadzi: Piotr Pogorzelski 
Data emisji: 25.02.2024
Godzina emisji: 16.08

kc

Polecane