Islandzkie dźwięki. Jak brzmi lodowiec, gejzer, a jak lawa płynąca z wulkanu? [POSŁUCHAJ REPORTAŻU]
2024-02-09, 08:02 | aktualizacja 2024-02-09, 09:02
Jak brzmi lodowiec? Jak gejzer? A jak płynąca lawa tuż po erupcji uśpionego wulkanu? Katarzyna Paluch już podczas pierwszej wizyty na Islandii zakochała się w tym, co kryje ta wyspa: jej surowej przyrodzie, spektakularnych widokach, ale też dźwiękach.
W Islandii bohaterka reportażu Dominiki Dębskiej zaczęła tworzyć muzykę. Jak mówi, inspiracja przyszła do niej z natury i dźwięków otoczenia na wyspie. - Mam wrażenie, że jest coś takiego w tej wyspie, że budzi twórczość wielu osób. Znam niejedną historię ludzi, którzy zaczęli się interesować muzyką w Islandii. Nie bez znaczenia jest też to, że Islandczycy są bardzo umuzykalnionym narodem. Wielu śpiewa w chórach, gra na różnych instrumentach; niewielu uczy się w szkołach muzycznych, ale to w tym nie przeszkadza - mówi Katarzyna Paluch.
Fascynację pięknem islandzkiej natury postanowiła przekuć w artystyczne projekty. Jeden z nich to noisefromiceland – dźwiękowa mapa wyspy, kryjąca naturalne odgłosy ponad stu zakątków Islandii. Nagrania terenowe stały się także inspiracją – tym razem przy tworzeniu muzyki.
Najczęściej czytane:
- Swietłana Aleksijewicz i jej mowa jako nośnik informacji. Reportaż "Jestem człowiekiem uchem" [POSŁUCHAJ]
- Danuta Szaflarska i jej dzieciństwo. Reportaż "Panienka Danusia" [POSŁUCHAJ]
- Na mapie jest ich około setki, ale nagrałam ich wiele więcej, pewnie kilkaset - opowiada Katarzyna Paluch. - Najpierw pojawiły się te najbardziej znane: gejzer, wodospady, wulkan. W miarę, jak zaczął się projekt rozwijać, zaczęłam wyszukiwać mniej popularne miejsca i sięgać po dźwięki, które są mniej oczywiste - dodaje.
Jaka jest siła dźwięku? Dlaczego to właśnie on pozwala nam w pełni doświadczać tego, co widzimy? Czy fale dźwiękowe mogą nas zabrać do lepszej rzeczywistości?
Posłuchaj
***
Tytuł reportażu: "Fale Islandii"
Autorka reportażu: Dominika Dębska
Data emisji: 8.02.2024
Godzina emisji: 22.18
qch/wmkor