Triumf Hurkacza w Szanghaju. "To kontynuacja tego, co Hubert zrobił przez cały sezon"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Triumf  Hurkacza w Szanghaju. "To kontynuacja tego, co Hubert zrobił przez cały sezon"
Hubert Hurkacz wygrywając w niedzielę z rosyjskim tenisistą Andriejem Rublowem 6:3, 3:6, 7:6 (10-8) w finale turnieju ATP w Szanghaju wywalczył siódmy tytuł w karierzeFoto: PAP/EPA/ALEX PLAVEVSKI

– Niesamowicie się cieszę z dzisiejszego zwycięstwa. Ono dużo dla mnie znaczy. Z Andriejem graliśmy strasznie zacięty mecz. Ostatecznie każdy z nas miał piłki meczowe. Daliśmy na pewno z siebie wszystko. Staram się być pozytywny, wierzyć do końca. Fajnie też było grać z Rogerem, który był na trybunach i mam nadzieję, że podobał mu się trochę ten mecz. Ogromnie dziękuję wszystkim za wsparcie, za to, że wierzyliście we mnie, kibicowaliście mi – mówił Hubert Hurkacz po zwycięstwie w Masters 1000 w Szanghaju.

  • Hubert Hurkacz triumfuje w zawodach Masters 1000 w Szanghaju.
  • Wspaniałe zwycięstwo Hurkacza i szczególna dedykacja… dla babci.
  • Awans Hurkacza w rankingu i szansa na rywalizację w turnieju Masters.

Podczas ceremonii wręczenia nagród nie mogło zabraknąć gratulacji dla rywala, Andrieja Rublowa. – Jesteś świetnym zawodnikiem, wkładasz całe zaangażowanie w każde zagranie, nie jest łatwo walczyć z tobą. Każdy z naszych meczy mógł się zakończyć w drugą stronę – mówił Hubert Hurkacz. 

"Trudny do pokonania"

– Hubi jest bardzo trudny do pokonania, jest jednym z tych graczy, których nie chcesz spotkać w drabince, bo on może pokonać każdego. Szanuję sposób, w jaki ustawia sobie grę, w jaki uderza piłkę – przyznał po meczu Andriej Rublow, odnosząc się do gry polskiego zawodnika. 

Hubert Hurkacz, wygrywając w niedzielę z rosyjskim tenisistą Andriejem Rublowem 6:3, 3:6, 7:6 (10-8) w finale turnieju ATP w Szanghaju, wywalczył siódmy tytuł w karierze. – Chciałbym zadedykować to zwycięstwo mojej babci, która obchodzi dziś urodziny – mówił po meczu tenisista. 

To kolejne ważne zwycięstwo w karierze Hurkacza

To jego druga wygrana w zawodach Masters 1000, które rangą ustępują tylko Wielkiemu Szlemowi. Poprzednio zwyciężył w kwietniu 2021 roku w Miami.
Po raz pierwszy ze zwycięstwa w imprezie cyklu cieszył się w 2019 roku w Winston-Salem. Poza Miami, w 2021 roku wygrywał jeszcze w Delray Beach i Metz. W ubiegłym roku do kolekcji dorzucił tytuł w Halle, a w tym triumfował także w Marsylii. Na koncie ma jeden przegrany finał – w 2022 roku w Montrealu.

Najczęściej czytane

Zwycięstwo syna na kortach w Szanghaju komentował w "Trzeciej stronie medalu" ojciec zawodnika Krzysztof Hurkacz. Przyznał, że oglądając rywalizację, miał mocno napięte nerwy, szczególnie w końcówce meczu. Jego zdaniem zwycięstwo w zawodach Masters 1000 jest dobrym podsumowaniem sezonu. – Wydaje się, że to jest kontynuacja tego, co Hubert zrobił przez cały sezon. W jego trakcie było wiele "bardzo ciasnych meczy", kiedy niewiele decydowało o tym, kto wygra. Mecze z Alcarazem, z Novakiem na Wimbledonie i jeszcze kilka innych. Co zdecydowało? Myślę, że silna psychika, sprawność, wytrzymałość i te wszystkie umiejętności, które Hubert posiada, pomimo tego że po drugiej stronie są zawodnicy, którzy grają tak samo dobrze jak on, tylko on potrafił wykorzystać wszystkie swoje atuty i mieć mniej takich momentów, w których dawałby przewagę przeciwnikowi – ocenił Krzysztof Hurkacz. 

Posłuchaj

4:28
ATP Szanghaj: triumf Huberta Hurkacza. "To jest kontynuacja tego, co Hubert zrobił przez cały sezon" (Trzecia strona medalu/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Hubert Hurkacz po wygraniu turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju awansował z 17. na 11. miejsce w rankingu tenisistów. Prowadzi nadal Serb Novak Djokovic. Polak jest także 11. w zestawieniu Race to Turin, które wyłoni ośmiu uczestników turnieju Masters. Dzięki prestiżowemu zwycięstwu w Chinach Hurkacz jest u progu czołowej "10" rankingu, ale do zajmującego w niej ostatnie miejsce Amerykanina Taylora Fritza traci sporo - 510 pkt. Mniej - 335 pkt. - dzieli go od ósmego w Race to Turin Duńczyka Holgera Rune. Szansę na odrobienie strat Hurkacz będzie miał w tym tygodniu w turnieju ATP 500 w Tokio.

***

Tytuł audycji: Trzecia strona medalu
Prowadzą: Krzysztof Łoniewski i Dariusz Urbanowicz
Data emisji: 15.10.2023
Godziny emisji: 16.09, 17.09

IAR/gs

Polecane