"Przy dobrej kobiecie życie nie boli". Michał Czachor o "Melodramacie" w Teatrze Powszechnym
2023-07-09, 10:07 | aktualizacja 2023-07-09, 11:07
– Ten spektakl jest o nieumiejętności wyjścia z trudnej relacji, bólu, cierpieniu i niezrozumieniu tego, co się dzieje – zaznacza Michał Czachor, aktor teatralny i filmowy. "Melodramat" zapożycza osoby dramatu od "Pętli" Marka Hłaski oraz film Jerzego Hasa o tym samym tytule. Jak spektakl mierzy się z wyzwaniami współuzależnień? Dlaczego "Przy dobrej kobiecie życie nie boli"?
- "Melodramat" to propozycja Teatru Powszechnego. Opowieść o Kubie i Krystynie, parze uwikłanej we współuzależnieniowy cykl wzlotów i upadków.
- Spektakl pożycza osoby dramatu od "Pętli" autorstwa Marka Hłaski. Swoją uwagę przekierowuje jednak na Krystynę, a także na relacje spoza damsko-męskiego stereotypu.
- W spektaklu widzowie podążają ścieżką myśli, przekonań i porywów figury Dobrej Żony, która niekoniecznie musi być zawsze odgrywana przez kobietę. Hłasko zaczyna swoje opowiadanie mottem: "Przy dobrej kobiecie życie nie boli".
– Ten spektakl jest o nieumiejętności wyjścia z trudnej relacji, bólu, cierpieniu i niezrozumieniu tego, co się dzieje. Wszystko zaczyna się od wielkiego ucząca, miłości, namiętności i przejścia w relację, które niesie w sobie dużo cierpienia – powiedział w audycji "W antrakcie" Michał Czachor, aktor teatralny i filmowy, człowiek postromantyczny.
Relacja pełna bólu
– Nie wiadomo, kiedy wydarza się to przejście. Od uczucia do relacji wypełnionej przemocą, smutkiem i niezrozumieniem – zaznaczył gość Trójki. – Gdy przygotowaliśmy się o spektaklu, dużo czytaliśmy, rozmawialiśmy też z terapeutami. Osoby współuzależnione czują, że coś jest nie tak w ich związku. Trudno jest im jednak powiedzieć co dokładnie. W przypadku, gdy pokrzywdzony słyszy z zewnątrz, od osoby trzeciej słowa: "Powinieneś zostawić tę osobę", traktuje to jako atak, bo jest już tak przyzwyczajony do przebywania w tym dziwnym stanie – zaznaczył. – Najsmutniejsze w takiej sytuacji jest to, że przyzwyczajamy się do bycia w takiej sytuacji. Terapeuci potwierdzają, że nie ma trwalszych związków niż te z alkoholikiem.
"Przy dobrej kobiecie życie nie boli"
W spektaklu widzowie podążają ścieżką myśli, przekonań i porywów figury Dobrej Żony, która niekoniecznie musi być zawsze odgrywana przez kobietę. Hłasko zaczyna swoje opowiadanie mottem: "Przy dobrej kobiecie życie nie boli".
– Ania Smolar wzięła na kanwę "Pętlę" Marka Hłaski i film Jerzego Hasa o tym samym tytule, w którym Gustaw Holoubek grał Kubę, a Aleksandra Śląska wcieliła się w Krystynę. To właśnie ona była tą kobietą, której życie nie boli. Ania postanowiła to sprawdzić. Skierowała więc opowieść na kobietę, czyli też na osobę współuzależnioną. To znaczące, odważne i osobiste działanie – podkreślił Michał Czachor.
Ponadto w audycji:
- "Melodramat" w Teatrze Powszechnym – melodramatycznie o uzależnieniach i jego skutkach;
- "Empuzjon" – czyli kolejna próba zmierzenia się z prozą Olgi Tokarczuk, tym razem w reżyserii Roberta Talarczyka z teatru Śląskiego;
- "Miła robótka" – czyli co nas kręci co nas podnieca. Teatr w Gnieźnie, reż. Agnieszka Jakimiak.
Posłuchaj
- Michał Czachor ukończył Państwową Wyższą Szkołę Teatralną w Krakowie, gdzie również zadebiutował w Teatrze Starym (w spektaklu Pieszo w reż. Kazimierza Kutza).
- Przez następne lata związany był z teatrami w całej Polsce, między innymi z Teatrem Łaźnia Nowa (Kraków), Laboratorium Dramatu, TR i Teatrem Narodowym (Warszawa).
- Otrzymał kilka znaczących nagród teatralnych, w tym nagrodę za pierwszoplanową rolę męską na XXXV Opolskich Konfrontacjach Teatralnych „Klasyka Polska” (2010) i nagrodę dla najlepszego aktora na Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym Boska Komedia (2012).
***
Tytuł audycji: W antrakcie
Prowadzi: Malwina Kiepiel, Magda Kuydowicz
Data emisji: 8.07.2023
Godziny emisji: 15.05
mat.pras./zch/kd