Wakacje w Polsce – rowerem lub kajakiem na spotkanie z przygodą

• Planując spędzić urlop na rowerze, warto wziąć pod uwagę Green Velo – malowniczą, liczącą prawie dwa tysiące kilometrów trasę po wschodniej Polsce.
• Rajem dla kajakarzy są Podlasie, Warmia i Mazury ze słynnym spływem po rzece Krutyni.

Miłośnicy turystyki rowerowej w Polsce mają w czym wybierać. Nasz kraj pełen jest ciekawych tras, takich jak śląsko-małopolski Szlak Orlich Gniazd, pełen ruin dawnych zamków obronnych, czy położone w podgórskich rejonach Velo Czorsztyn i Velo Dunajec. Bardziej wymagający rowerzyści mogą się zmierzyć z okrążającą Bałtyk trasą R-10 o długości blisko ośmiu tysięcy kilometrów.

Jak przebiega trasa rowerowa Green Velo? 

Z pewnością jedną z najbardziej interesujących polskich tras rowerowych jest Green Velo wiodąca z Elbląga do Przemyśla i dalej w kierunku Kielc. Długa na prawie dwa tysiące kilometrów, przebiega przez malownicze tereny pięciu województw wschodniej części kraju. Szlak nadaje się dla bardzo szerokiej grupy rowerzystów, także tych początkujących. Można spokojnie przejechać go z dziećmi. Na trasie znajdują się tzw. MOR-y (miejsca obsługi rowerzystów), a specjalna aplikacja pomaga namierzyć najbliższe dostępne miejsce noclegowe.

Mimo tych wszystkich udogodnień nie powinno się ruszać na taką wycieczkę zupełnie bez przygotowania. – Warto wcześniej sprawdzić, gdzie po drodze są sklepy czy stacje benzynowe. Żeby nie było sytuacji, że ktoś pojedzie, gdzie oczy poniosą, a potem skończy się mu woda i jedzenie, a do najbliższego sklepu daleko – ostrzega Łukasz Przychodzeń, autor bloga z rowerowymi poradami.

Trasa Green Velo tylko częściowo wiedzie po asfalcie, możemy się też na niej spodziewać odcinków o nawierzchni z płyt betonowych, o podłożu szutrowym lub piaskowym. – Ale, co ciekawe, słyszałem opinię, że nasi zachodni sąsiedzi bardzo sobie cenią Green Velo, gdyż niemieckie ścieżki rowerowe są tak wyasfaltowane, że po dwóch dniach staje się to nudne. My mamy większą różnorodność, a wiadomo, że szutrowa droga przez las ma swój klimat – twierdzi Piotr Łuczyński ze Stowarzyszenia Zdrowy Rower.

Posłuchaj

3:44

Wakacje na rowerze (Zapraszamy na weekend/Trójka)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Urlop w kajaku – o czym trzeba pamiętać?

Inną przyjemną formą spędzania wolnego czasu są spływy kajakowe, Choć nieco bardziej wymagające od wycieczek rowerowych, także są rozrywką dla całych rodzin. Trzeba jedynie pamiętać o kilku podstawowych zasadach. – Należy zapoznać się z trasą spływu: w jaki sposób przebiega, czy po drodze czekają nas jakieś regularne przenoski, czyli miejsca np. przy dawnych lub obecnie funkcjonujących młynach, elektrowniach wodnych itp. – mówi Magdalena Malinowska, przewodnik po Warmii i Mazurach. – Trzeba wziąć ze sobą mapę, jeżeli to jest jakiś dłuższy szlak, którym będziemy płynąć kilka lub kilkanaście dni. Poza tym dobry humor, uśmiech i chyba tyle wystarczy.

Swoje trzy grosze dorzuca też przedstawicielka służb mundurowych. – Powinniśmy dobrze sprawdzić, czy kajak i wiosła są sprawne, czy nie ma jakichś dziur, czy nie są wyszczerbione. Powinniśmy też sprawdzić, w jakim stanie są kamizelki ratunkowe i oczywiście dobrać ich odpowiedni rozmiar. Taką kamizelkę wkładamy, będąc jeszcze na brzegu, sprawdzamy, czy jest dobrze zapięta, i dopiero wtedy wchodzimy do wody, wodujemy nasz kajak i możemy cieszyć się przyjemnością z takiej rekreacji – instruuje mł. aspirant Aleksandra Wasiak z komisariatu rzecznego policji w Warszawie.

Warto pamiętać też o zabraniu wody do picia, przekąsek, nakrycia głowy, kremu do opalania z filtrem i okularów przeciwsłonecznych.

Krutynia i inne atrakcyjne szlaki kajakowe

Najbardziej popularną wśród kajakarzy rzeką jest Krutynia. Ponadstukilometrowy szlak kajakowy przebiega w otoczeniu pięknej mazurskiej przyrody. Jeszcze dłuższa, bo licząca około stu sześćdziesięciu kilometrów, jest trasa na rzece Łynie, która jest najdłuższą rzeką województwa warmińsko-mazurskiego. Są tam przystanie kajakowe oraz miejsca do biwakowania, gdzie można odpocząć przy ognisku.

Oprócz tego wiele interesujących szlaków kajakowych znajdziemy na Podlasiu, można też przepłynąć się na przykład Brdą na pograniczu województw pomorskiego i kujawsko-pomorskiego czy przecinającym Roztocze Wieprzem.

Polskie szlaki kajakowe, podobnie jak w przypadku tras rowerowych, wzbudzają zazdrość wśród obcokrajowców. – Często, gdy rozmawiamy z turystami, którzy przyjeżdżają do nas z zagranicy, to są zachwyceni tymi naszymi wodami i otoczeniem rzek, zielenią, drzewami rosnącymi na trasie spływu. To jest coś wyjątkowego – mówi Magdalena Malinowska.

Posłuchaj

3:32

Kajakiem nie tylko po Krutyni (Zapraszamy na weekend/Trójka)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Czytaj też: 

• Wakacje z pupilem. "Spraw, by dla niego lato też było frajdą"
• Bezpieczne wakacje za granicą. O czym pamiętać i jakich zasad przestrzegać?
• Wakacje, słońce, zabawa… Bądźmy ostrożni nad wodą!

***

Tytuł audycji: Zapraszamy na weekend
Prowadzi: Michał Żołądkowski
Autorzy materiałów: Jakub Witkowski, Jacek Frentzel
Data emisji: 30.06.2023
Godziny emisji: 11.50, 12.42

kc