Królewska podróż na kraniec Podkarpacia. Pałac Łosiów w Narolu
W czasach świetności pałac w Narolu uchodził za jedno z najpiękniejszych założeń tego typu w regionie. W "Trójce po królewsku" zaprosiliśmy w podróż do tego niezwykłego miejsca.
Pałac w Narolu przed renowacją
Foto: Shutterstock
Narol to miejscowość położona na północno-wschodnich krańcach Podkarpacia, nieopodal granicy z Lubelszczyzną. Znajdujący się tam pałac został wzniesiony w latach 1776-1781 przez hrabiego Antoniego Feliksa Łosia.
Podkowa - znak herbu
Budynek wzniesiono w stylu barokowym, na rzucie podkowy – herbowego znaku Łosiów. Budynek główny jest prostokątny, połączony arkadami z dwoma parterowymi pawilonami bocznymi. Na frontowej fasadzie pałacu umieszczony jest herb Łosiów. W centralnej części pałacu usytuowano westybul (przedpokój) i salę balową.
Za czasów Feliksa Antoniego Łosia pałac mieścił bogate zbiory artystyczne, historyczne i bibliotekę. Działała też szkoła dramatyczno-muzyczna kształcąca uzdolnioną artystycznie młodzież. Budynek uległ jednak częściowemu spaleniu podczas powstania styczniowego. Wyremontował go nowy właściciel, książę Julian Puzyna.
Zniszczenia wojenne i upadek budynku
W czasie I wojny światowej wojska austriackie ograbiły pałac z najcenniejszych obrazów, książek, rzeźb i mebli. Po 1920 roku nową właścicielką pałacu została hrabina Jadwiga Korytowska, która odrestaurowała budynek. Po wybuchu kolejnej wojny, w 1939 roku wyposażenie pałacu zostało zagarnięte przez Armię Czerwoną, a w roku 1945 pałac ponownie został spalony.
Przez około 50 lat rezydencja Łosiów popadała w ruinę. Aktualnie obiekt znajduje się w rękach prywatnych.
***
Tytuł audycji: Trójka po królewsku
Prowadziła: Marta Piasecka
Data emisji: 12.06.2023
Godzina emisji: 9.36
info.pras./zch