Reklama

reklama

Zamek królewski w Kole: jedne z najbardziej malowniczych ruin w Wielkopolsce

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Zamek królewski w Kole: jedne z najbardziej malowniczych ruin w Wielkopolsce
Ruiny zamku w Kole w okresie 20-lecia międzywojennegoFoto: NAC

Zamek królewski w Kole czasy swojej świetności przechodził w wiekach XV i XVI, kiedy stosunkowo często gościł polskich królów. Jednak zmiany polityczne i wojny, szczególnie najazd szwedzki przyczyniły się do jego upadku

  • Koło i będący w pewnym oddaleniu od miejscowości zamek, leżą na wschodnim krańcu Wielkopolski
  • Właśnie w Kole król Kazimierz Jagiellończyk w 1452 roku spotkał się z przedstawicielami opozycyjnego wobec Zakonu Związku Pruskiego

Obronna budowla nad brzegiem Warty

Zamek, a raczej jego ruiny położone są malowniczo na brzegu Warty i często są celem spacerów okolicznych mieszkańców. – Miasto było lokowane przez Kazimierza Wielkiego w 1362. Budowla znajduje się na zachód od miasta, nie jest z nim powiązana, a dawne założenie obronne zbudowano z cegły na planie zbliżonym do prostokąta – opowiada Marek Gaworski, autor książek i przewodników poświęconych polskim zamkom i pałacom. – Zamek w czasach świetności był okazałą budowlą z potężną wieżą obronną w południowym narożniku. U podstawy była ona kwadratowa, a na wysokości zwieńczenia murów (ok. 8 metrów) przechodzi i okrągłą – opisuje.

Wewnątrz murów znajdowały się drewniane zabudowania. Była jeszcze druga wieża mieszkalna, gdzie prawdopodobnie mieszkało rycerstwo.

Królewska warownia i jej upadek

W XV wieku zamek pełnił ważną rolę w czasie walk z Zakonem Krzyżackim. W 1410 roku właśnie w Kole zebrało się rycerstwo wielkopolskie, przed wyruszeniem na wojnę. Z kolei blisko ćwierć wieku później, w roku 1433, odbyła się narada, na której król Jagiełło zatwierdził decyzję o kolejnej wojnie z Zakonem. W drugiej połowie XV wieku stosunkowo często bywał tu król Władysław Jagiellończyk. – W 1452 roku spotkał się tu z przedstawicielami miast i szlachty Związku Pruskiego – wskazuje rozmówca Marty Piaseckiej.

Kiedy w latach 70. XVI wieku zamek opuścili starostowie kolscy, zaczął on mocno podupadać. Najazd lisowczyków w latach 20. XVIII wieku zniszczył miasto, a całości dopełnił szwedzki potop. Budowla obróciła się w ruinę. – Pomiędzy 1696 a 1763 rokiem zamek należał do bernardynów, którzy niestety pomału rozbierali warownię. To samo działo się z budowlą w XIX wieku. Dodatkowo wylewająca rzeka miała wpływ na destrukcję zamku – wskazuje Marek Gaworski.

Dzisiaj zamek w Kole jest malowniczą trwałą ruiną, którą można swobodnie odwiedzać i podziwiać.

Przeczytaj także


Posłuchaj

3:57
Ruiny zamku królewskiego w Kole (Trójka po królewsku)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Trójka po królewsku
Prowadzi: Marta Piasecka
Data emisji: 25.05.2023
Godzina emisji: 9.36

pr

Polecane