Dobra dieta i… brud, czyli jak zadbać o układ trawienny
2023-05-22, 12:05 | aktualizacja 2023-05-22, 13:05
W ciągu całego naszego życia człowiek zjada około 30 tysięcy kilogramów jedzenia, to jest tyle ile ważny sześć afrykańskich słoni. Proces trawienia i przyswajania pożywienia jest bardzo skomplikowany, a biorący w nim udział m.in. kwas żołądkowy może nawet rozpuścić gwóźdź. Jak możemy wspierać działanie naszego układu trawiennego?
– Jeśli my coś jemy, to musi przejść to taką "kontrolę celną". Bariera jelitowa złożona jest z komórek i bakterii jelitowych. To one patrząc na to, co jemy "mówią" ta cząsteczka może przejść do nas, do środka do organizmu, a ta musi być za trzymana, ta z kolei możemy być wykorzystana to zbudowania jakiejś struktury w organizmie. Dzięki temu, że istnieją bakterie jelitowe, jesteśmy w stanie wchłaniać selektywnie, czyli wybiórczo. Jeśli bariera jelitowa działa sprawnie, to my przyswajamy tylko i wyłącznie te rzeczy, które są nam potrzebne. Te, które są nam niepotrzebne, wydalamy – wyjaśnia dr Anna Bochenek-Mularczyk.
– Do naszego prawidłowego rozwoju potrzebne są np. białka, tłuszcze, cukry, ale także makro- i mikroelementy, czyli pierwiastki i witaminy. To wszystko jest możliwe, dzięki współdziałaniu różnych bakterii jelitowych, które np. są odpowiedzialne za produkowanie niektórych witamin z grupy B i K – dodaje gość "Zagadkowej niedzieli".
Czyściej nie zawsze znaczy zdrowiej
Wpływ na rozwój naszej flory jelitowej ma jednak nie tylko nasza dieta. – W medycynie funkcjonuje taka teoria, którą nazwaną hipotezą nadmiernej czystości. Mówi ona o tym, że nadmierna czystość nie jest zdrowa dla naszego organizmu. Dlaczego? Tym, co stanowi o sile np. naszych bakterii jelitowym, jest różnorodność. Można ją rozpatrywać w wielu aspektach, ale im jest większa tym dla nas korzystniej – dodaje dr Anna Bochenek-Mularczyk.
Przeczytaj także:
- Jajko superfood, czyli cała apteka jest w kurniku!
- Życie z chorobą. Trudna codzienność i drobne radości
- Dziecko w szpitalu. Śmiech pomaga złagodzić strach
Rozmówczyni Katarzyny Stoparczyk wyjaśniała także, dlaczego brudzenie się dziecka w piaskownicy, czy przytulanie się domowym zwierzakiem mogą pozytywnie wpływać na jego zdrowie. Jak dowodzą badania kanadyjskich naukowców kontakty bardzo małych dzieci (do 6 miesiąca życia) z innymi np. w żłobku, przyczyniają się m.in. do zmniejszenia ryzyka zachorowania na astmę w późniejszym życiu. Dr Anna Bochenek-Mularczyk podkreśla, że dbanie o higienę, mycie rąk przed posiłkiem jest niezmiernie istotne, ale jednocześnie nie powinno oznaczać, to niemożności np. pobrudzenia się podczas zabawy na dworze.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Zagadkowa niedziela
Prowadzi: Katarzyna Stoparczyk
Gość: dr Anna Bochenek-Mularczyk
Data emisji: 21.05.2023
Godzina emisji: 9.10
gs