Krzysztof Zanussi o swoim filmie "Liczba doskonała": "Życie bez miłości jest puste" [ZOBACZ WIDEO]

"Życie bez miłości jest puste". Krzysztof Zanussi o swoim filmie "Liczba doskonała"/YouTube Trójka Program 3 Polskiego Radia

Głównym bohaterem "Liczby doskonałej" jest 30-letni genialny matematyk David (Jan Marczewski), który porzucił biznesową karierę i całe życie podporządkował badaniom nad liczbami pierwszymi. Los stawia na jego drodze dalekiego kuzyna Joachima (w tej roli Andrzej Seweryn), człowieka sukcesu, spełnionego, który zawodowo osiągnął praktycznie wszystko i niczego nie musi już udowadniać. To spotkanie ma na nich ogromny wpływ, prowokuje dyskusję nad nieodgadnionym porządkiem świata, sensem życia i przemijaniem. Na dodatek w życie Davida wkracza Ola (Julia Latosińska)...

Starość i życie bez miłości

"Liczba doskonała" krąży wokół tematyki, którą Zanussi interesuje się właściwie od początku swojej filmowej twórczości: filozofii i sensu życia, roli przypadku, kwestii istnienia bądź nieistnienia Boga, śmierci i przemijania. – Podobno sztuka, szczególnie ta opowiadająca, mówi o miłości albo o śmierci, albo o jednym i drugim. Mówi się, że to są jedyne ważne kwestie w sztuce, i chyba tego samego dotyczy mój film – mówi Krzysztof Zanussi. – Ale rzeczywiście chcę tu opowiedzieć o odchodzeniu, o starości – to jest mój temat, który przeżywam przecież, bo jestem stary – ale również, że życie bez miłości jest strasznie puste. Tymczasem nasza kultura dzisiejsza właściwie miłość eliminuje, bo miłość jest ograniczeniem wolności – tłumaczy.

Można żyć bez popkultury

Prowadzący przypomniał, że już wiele lat temu reżyser odcinał się od tzw. popkultury. – Tak się do tej pory czuję, że mogę żyć bez niej. Nie każdy musi się od niej odcinać, bo popkultura to także jest kultura. Jednak, mówiąc nieuprzejmie, to jest kultura niska: my ją przez uprzejmość nazywamy kulturą popularną, żeby nikomu nie było przykro – mówi twórca "Liczby doskonałej". – Ale tak jest naprawdę, że kultura w swej istocie jest wertykalna: wspina się ku górze. I gdzieś na górze jest Mozart, Beethoven, Strawiński i ktoś jeszcze, a gdzieś na dole jest disco polo. I nie można tego stawiać na równi, chociaż postmoderniści chętnie to robią – wskazuje.

– To spojrzenie na życie, które proponuję, jest obce ludziom kultury dzisiaj dominującej, kultury konsumpcji, kultury zabawowej, kultury relaksu, odprężenia i ucieczki od wielkich tematów – dodaje.

Rozrywka i filozofia

Ryszard Jaźwiński zwrócił uwagę, że "Liczba doskonała" nie jest jednak hermetycznym filmem dla wybranych widzów. – Pozwala pan sobie w filmie na wiele żartów i przy dyskursie dotyczącym ważnych spraw pojawiają się takie, które naprawdę mogą nas wprowadzić w stan zabawnego zadziwienia – stwierdził. – Nie jestem takim ascetą, żebym zmuszał widzów do samej filozofii – zapewnił Krzysztof Zanussi. – Jednak w tle jest filozofia: pytanie, co w życiu warto i co w życiu zostaje? Bo, jak wiemy, wszystkie dobra materialne odpływają, kiedy zamyka się wieko trumny. A potocznie się mówi, że zostaje to, cośmy kochali. Jeśli człowiek w życiu kochał, to jest to dzieło, którego dokonał…

Ponadto w audycji:

• 1. Eurazja Film Festiwal (Warszawa, 13-23.04.2023): spotkanie z Małgorzatą Szlagowską, dyrektorką festiwalu, rozmowa o formule imprezy oraz zapowiedzi programowe;
• premiera polska: "Prawdziwe życie aniołów" w reżyserii Artura W. Barona (z Krzysztofem Globiszem i Kingą Preis w rolach głównych), rozmowa z reżyserem;
• aktualności filmowe.

Percect Number - trailer | 2022/YouTube PÖFF

Posłuchaj

46:45

Krzysztof Zanussi mówi o swoim najnowszym filmie "Liczba doskonała" (Trójkowo, filmowo/Trójka)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Posłuchaj

48:30

Małgorzata Szlagowska o pierwszej edycji Eurazja Film Festiwal (Trójkowo, filmowo/Trójka)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Tytuł audycji: Trójkowo, filmowo
Prowadzi: Ryszard Jaźwiński
Data emisji: 14.04.2023
Godziny emisji: 13.10, 14.09

pr