Mokrsko Górne – relikty dawnej rezydencji królowej Bony
2023-04-12, 11:04 | aktualizacja 2023-04-12, 12:04
Kiedyś stał tutaj okazały zamek, dziś pozostały tylko jego zrujnowane szczątki. Mokrsko Górne, wieś położona w województwie świętokrzyskim, na południe od Kielc, ma za sobą kilkusetletnią, bogatą historię.
Wieś Mokrsko pojawia się w źródłach pisanych na początku XIV wieku. Jej dziedzicem był wówczas Piotr herbu Jelita, późniejszy kasztelan sandomierski. W drugiej połowie tego samego stulecia stanął tutaj zamek, którego fundatorem był syn Piotra, biskup krakowski Florian lub jego brat Klemens. Budowla została wzniesiona nad brzegiem Nidy, na sztucznym wzniesieniu usypanym wśród podmokłych łąk.
Na początku XVI wieku majątek co najmniej pięciokrotnie zmieniał właścicieli – w latach 30. właścicielką wsi i zamku została królowa Bona. Ówczesną gruntowną przebudowę rezydencji w stylu renesansowym przeprowadził Piotr Kmita, zaufany stronnik Bony, wspierający królową w jej intrygach przeciwko Habsburgom.
Kolejni gospodarze nie dbali już tak bardzo o zamek. Na przełomie XVIII i XIX wieku przestał on pełnić funkcję zamieszkanej rezydencji, a niedługo potem popadł w ruinę. Z dawnej okazałej budowli do dziś pozostały jedynie fragmenty wschodniej ściany domu mieszkalnego i północno-wschodni narożnik muru kurtynowego. Ruiny można podziwiać tylko z pewnej odległości, obiekt nie jest bowiem udostępniony do zwiedzania.
Posłuchaj
Czytaj też:
- Zamek w Łagowie. Tu nocą spotkasz ducha komtura
- Choroszcz. Miejsce, które zachwycało królów i dyplomatów
***
Tytuł audycji: Trójka po królewsku
Prowadzi: Marta Piasecka
Data emisji: 11.04.2023
Godzina emisji: 9.37
kc