Adam Woronowicz: gdyby kultura miała nas ocalić, to starożytny Rzym i Grecja wciąż by istniały
2023-03-04, 15:03 | aktualizacja 2023-03-14, 08:03
Jak co tydzień, dwie pasjonatki sztuki scenicznej Malwina Kiepiel i Magda Kuydowicz, opowiadają o spektaklach, festiwalach i imprezach związanych z teatrem, które odbywają się w całej Polsce i nie tylko. Rozmawiają także z twórcami – aktorami, reżyserami, kompozytorami i dramatopisarzami. Tym razem ich gościem był Adam Woronowicz.
Adama Woronowicza, znakomitego aktora filmowego i teatralnego, ostatnio można zobaczyć w spektaklu "Gra" na deskach Garnizonu Sztuki. W tej sztuce napisanej przez zamordowanego w 2008 roku Theo Van Gogha i wyreżyserowanej przez Norberta Rakowskiego, partneruje mu Julia Wieniawa. Na początku audycji prowadzące opowiedziały o swoich wrażeniach po spektaklu. A w drugiej części zaprosiły do rozmowy Adama Woronowicza.
Kiedyś był plakat, dziś sztab ludzi
– Żyjemy w świecie takiego rozwoju mediów i takiej ilości różnych sytuacji w przestrzeni kultury i sztuki, że aby zainteresować, zwrócić uwagę, niemal konieczne jest posiadanie tych wszystkich środków, które by nam dawały znak: "Halo, jesteśmy!". I mówiły, że taka impreza, wystawa, koncert, klip, spektakl, film mają miejsce – mówił Adam Woronowicz. – Zmienia się oblicze przekazu informacji: kiedyś to był po prostu plakat. Pamiętam słynną opowieść o Tadeuszu Kantorze, który zrywał plakat Teatru Starego, bo ktoś go powiesił na jego plakacie – opowiadał z uśmiechem.
– Kiedyś był plakat i cały Kraków, cała Polska wiedziała, że w Teatrze Starym albo u Tadeusza Kantora jest spektakl. Dzisiaj potrzeba całego sztabu ludzi, żeby ta informacja dotarła do szerszej widowni. I sztabu ludzi, który pracuje, aby ten przekaz medialny poszedł w kierunku mediów społecznościowych. Bo dzisiejszy człowiek coraz bardziej w tej przestrzeni funkcjonuje, i musimy sobie z tego zdawać sprawę – dodawał.
Barbarzyńca w ogrodzie
– Gdyby kultura miała nas ocalić, to prawdopodobnie starożytny Rzym i Grecja, wielkie antyczne kultury, wciąż by istniały. Wyprowadził mnie z tego błędu mój profesor, Gustaw Holoubek: powiedział "Nie Adaś, tak nie będzie. Będzie tak, jak Herbert kiedyś napisał o barbarzyńcy w ogrodzie: po prostu przyjdą inni i na gruzach nasze cywilizacji będą budować kolejną". I co do tego nie mam wątpliwości – deklarował gość Malwiny Kiepiel i Magdy Kuydowicz. – Bo człowiek jest, jak powiedział mój profesor, "barbarzyńcą gdzieś w środku: bardzo brutalnym, bezwzględnym". I wcale to nie jest tak, że sztuka go zmienia: sztuka na moment go zatrzymuje. Może co wrażliwszemu daje moment refleksji, ale tak na dobrą sprawę, bomby dalej spadają – konstatował.
Posłuchaj
– Mówimy o społeczności, która ma tak wysoką kulturę i w XIX wieku tak wybitną literaturę, że konia z rzędem, jeśli ktoś znajdzie w Polsce choćby jedno tej klasy dzieło. Mówimy o Rosji. I czy to zmieniło, czy to wpłynęło, czy to uwrażliwiło, choćby sam Dostojewski? Nie mówię o "Annie Kareninie", o której, mój przyjaciel powiedział, że gdyby ją czytać w oryginale, to język Tołstoja jest nie przetłumaczalny, jest tak genialny...? – pytał retorycznie.
Ponadto w audycji
- "Gra" spektakl w Garnizonie Sztuki, czyli o spotkaniu profesjonalisty Pierre’a Petersa z celebrytką Katją na scenie;
- "Piplaja" – muzyczna historia Warszawy w Teatrze Syrena;
- Wędrówki Malwiny: Prawdziwy norweski black metal, czyli nadchodzi nowa generacja aktorów – spektakl dyplomowy w Akademii Teatralnej;
- Co słychać? Co też panie polecają na poprawę humoru w teatrze.
Wywiad z Adamem Woronowiczem #WAntrakcie/Trójka Program 3 Polskiego Radia
***
Tytuł audycji: W antrakcie
Prowadzą: Malwina Kiepiel, Magda Kuydowicz
Data emisji: 4.03.2023
Godziny emisji: 12.05
pr