105 głosów i tysiące kombinacji. Organy w katowickiej NOSPR

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
105 głosów i tysiące kombinacji. Organy w katowickiej NOSPR
Katowicka siedziba NOSPRFoto: Shutterstock/Velishchuk Yevhen

Do użytku oddano organy w katowickiej NOSPR. Przez kilka lat w sali koncertowej, zamiast docelowych organów, zamontowana była ich makieta. Jakie są ostateczne możliwości techniczne oraz specyfika instrumentu? 

Od uroczystego otwarcia siedziby NOSPR w 2014 roku do koncertu inaugurującego nowe organy minęło 3026 dni. To oznacza, że – statystycznie  zakład słoweńskiego organmistrza Antona Škrabla codziennie musiał zaprojektować i wyprodukować ponad 300 części – instrument składa się bowiem z miliona elementów.

Koncepcja 

– Kluczowe było wybranie koncepcji instrumentu. Stoi za tym historia: organy do sal koncertowych weszły dopiero w XIX wieku. Punktem odniesienia była więc konkretna stylistyka. Nawiązaliśmy brzmieniowo do instrumentów przełomu XIX i XX wieku, a więc do symfonizmu francuskiego – wyjaśniał organista prof. Julian Gembalski, autor koncepcji organów NOSPR.

"Budynek w budynku"

Organy można porównać do osobnej budowli. Ich podstawa liczy 9 metrów, a wysokość aż 13 metrów. Jak zaznaczają eksperci, to instrument dynamiczny.  Ze 105 głosów możemy stworzyć tysiące kombinacji i to inspiruje  podkreślił prof. Gembalski.

Historia organów rozpoczyna się z chwilą ogłoszenia konkursu na projekt nowej siedziby NOSPR Już wtedy, na etapie koncepcji sali koncertowej, myśleliśmy o tym, że ma się tu znaleźć znakomity instrument; już wtedy kreśliliśmy plany, jak ma wyglądać prospekt, czyli to, co zobaczą słuchacze  opowiadał architekt Tomasz Konior. – Projektowaliśmy tę salę bardzo precyzyjnie. Mieliśmy zaszczyt pracować z najlepszymi akustykami na świecie – dodał.

Ogromny projekt

Jak zaznaczył Tomasz Konior, pierwotnie planowano stworzyć instrument mniejszy, z 70 głosami– Pojawiły się duże ambicje, żeby ten instrument miał jeszcze większe bogactwo brzmieniowe, żeby dał jeszcze większe możliwości interpretacyjne i wykonawcze. I oto mamy instrument 105-głosowy, który ma być jednym organizmem związanym z salą koncertową. Jest to niezwykle skomplikowane przedsięwzięcie: jak to ze sobą zgrać, żeby organy brzmiały fenomenalnie w sali koncertowej, ale też żeby nie wpłynęły na jej akustykę – podsumował. 

Posłuchaj

4:05
105 głosów i tysiące kombinacji. Do użytku oddano organy w katowickim NOSPR-ze (Trójkowy punkt techniczny)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuł audycji: Trójkowy punkt techniczny
Prowadzi: Paweł Turski
Data emisji: 16.01.2023
Godzina emisji: 11.24

PR2/IAR/zch

Polecane