Nagi biust w służbie socjalizmowi. Zmiany obyczajowe w kinie PRL

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Nagi biust w służbie socjalizmowi. Zmiany obyczajowe w kinie PRL
Anna Seniuk zapisała się w historii polskiego kinaFoto: PAP/CAF/Eugeniusz Wołoszczuk

Nagość w polskim kinie z czasów PRL odgrywała wiele ról: raz była metaforą rewolucji, kiedy indziej miała pomóc władzom w pożyczaniu zagranicznych pieniędzy, a jeszcze innym razem była substytutem dóbr materialnych, których brakowało w sklepach.

Pierwsze przebłyski kobiecej nagości pojawiły się w polskim filmie już we wczesnych latach 50. Wtedy jednak kino, podobnie jak wszelkie inne dziedziny sztuki, podlegało ścisłym regułom socrealizmu. Zatem i naga pierś w "Młodości Chopina" w reżyserii Aleksandra Forda miała swoje uzasadnienie ideologiczne. – Brutalny francuski żołnierz zdziera bluzkę z robotnicy francuskiej. Niewątpliwie jest to nawiązanie do obrazu Eugène Delacroix, na którym młoda dziewczyna z obnażonymi piersiami prowadzi lud na barykady – tłumaczyła w Trójce Mirella Kurkowska, która wraz z mężem Jarosławem Kurkowskim napisała książkę "»Kardiogram« przemian obyczajowych w polskim kinie na progu dekady Gierka".

Niektóre poważne publikacje filmoznawcze wskazują, że pierwszy obnażony biust w polskim kinie zabłysnął dopiero w 1971 roku i należał do Anny Seniuk. Chodzi o film "Kardiogram" Romana Załuskiego, będący, jak na swoje czasy, prawdziwą superprodukcją. Był to już okres "odwilży" po siermiężnych czasach gomułkowskich, gdy do Polski zaczęły docierać z Zachodu pierwsze echa rewolucji seksualnej końca lat 60.

"Gołe baby"  remedium na kredyt i szarość codzienności

W 1975 roku Walerian Borowczyk nakręcił skandalizujące "Dzieje grzechu", będące ekranizacją powieści Stefana Żeromskiego. Film, który miał premierę na festiwalu w Cannes, zyskał międzynarodowy rozgłos. Mieszkający od kilkunastu lat we Francji reżyser nie był pupilkiem PZPR i I sekretarza Edwarda Gierka, jednak partia wsparła go w produkcji tego obrazu ze względów politycznych. – Władza chciała pokazać, że Polska jest krajem nowoczesnym, otwartym, niestawiającym barier odważnym twórcom i w związku z tym, w domyśle, można prowadzić z nią interesy, pożyczać jej pieniądze – stwierdził w "Klubie Trójki" Jarosław Kurkowski.

Nagość w polskim kinie zagościła na dobre w latach 80. Zdaniem rozmówców Tomasza Zaperta było to świadome posunięcie władz, które chciały w ten sposób zrekompensować ludziom niedobory w innych dziedzinach życia. – To niewątpliwie był schemat: "gołe baby" zamiast innych aktywności, zamiast dóbr materialnych, ubarwiające szarość codziennego dnia – mówił Jarosław Kurkowski.


Posłuchaj

50:39
Klub Trójki 28 września godz. 21:07
+
Dodaj do playlisty
+

***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Tomasz Zapert
Goście: Mirella Kurkowska, Jarosław Kurkowski (autorzy książki "»Kardiogram« przemian obyczajowych w polskim kinie na progu dekady Gierka")
Data emisji: 28.09.2022
Godzina emisji: 21.07 

kc

Polecane