Studio Abbey Road. Magiczne miejsce do tworzenia muzyki
2022-08-17, 21:08 | aktualizacja 2023-06-25, 11:06
Na czym polega magia słynnego studia nagraniowego przy Abbey Road? Na to pytanie na antenie Trójki odpowiedzieli Krzysztof Nieporęcki z antykwariatu muzycznego "Hey Joe" oraz Krzysztof Stanisław Werner, prezes Fan Clubu The Beatles w Lublinie – Reaktywacja PL.
Krzysztof Nieporęcki z antykwariatu muzycznego "Hey Joe" opowiedział na antenie Trójki o fenomenie londyńskiego studia nagraniowego. – Anglia i Londyn leżą w sercu świata, a to studio to takie serce w sercu. Było dobrym miejscem do nagrywania muzyki, a tę legendę tworzyły ważne płyty, które tam powstały, na czele z albumem "Abbey Road" zespołu The Beatles – zaznaczył.
W słynnym studiu powstała także m.in. pierwsza płyta Led Zeppelin oraz "The Dark Side of the Moon" Pink Floyd. – Urządzenia były wysokiej klasy, ludzie, którzy tam pracowali, mieli ogromną wyobraźnię. George Martin zaproponował im wiele rozwiązań, na które być może sami by wpadli, ale jakiś czas później – podkreślił Krzysztof Nieporęcki.
Czytaj też:
- The Beatles – gorzki list Lennona do McCartneya wystawiony na aukcji
- Lipcowe-swieto-The-Beatles-Historyczne-spotkanie-i-film
Na aukcji można kupić wszystko, co jest związane z działalnością studia, m.in.: odręczny list napisany przez Johna Lennona do Paula McCartneya, sprzęt studyjny, a także płyty z autografami członków nagrywających tam zespołów. Na przykład winylowe wydanie albumu "The Dark Side of the Moon" podpisane przez muzyków Pink Floyd zostało sprzedane za 70 tys. dolarów.
Posłuchaj
Krzysztof Stanisław Werner podkreślił, że albumy takie jak "Abbey Road" czy "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" stały się klasykami. – To dziedzictwo światowej popkultury. Samo Abbey Road Studios to miejsce kreowania magii. Ringo Starr, perkusista The Beatles, żartował, że tam gitara może brzmieć jak pianino, a pianino jak gitara – mówił znawca historii tego zespołu.
Dodał, że w jednym czasie w studiach Abbey Road nagrywane były trzy ważne albumy. – "Sgt. Pepper's Lonely Hearts Club Band" The Beatles, debiutancka płyta Pink Floyd "The Piper at the Gates of Dawn" i "S.F. Sorrow" zespołu The Pretty Things, pierwsza rock-opera. To muzyka, która brzmi tak, jak chcieli tego artyści: John Lennon, Paul McCartney, David Gilmour czy Syd Barrett – powiedział gość Trójki.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadziła: Katarzyna Cygler
Autor materiału reporterskiego: Michał Kowarski
Goście: Krzysztof Nieporęcki (antykwariat muzyczny "Hey Joe"), Krzysztof Stanisław Werner (prezes Fan Clubu The Beatles w Lublinie - Reaktywacja PL)
Data emisji: 17.08.2022
Godziny emisji: 14.20, 14.40
mo