Trójka|Trójkowy komentarz dnia
Fundusze z KPO. Trela: jesteśmy zainteresowani, żeby te pieniądze jak najszybciej do Polski popłynęły
2022-06-20, 19:06 | aktualizacja 2022-06-20, 20:06
– Jeżeli będą projekty ustaw, które będą rozwiązywały pewne problemy i przybliżały nas do tych pieniędzy – na pewno będziemy to popierać – powiedział w Programie 3 Polskiego Radia Tomasz Trela, pytany o KPO.
W piątek państwa członkowskie Unii Europejskiej zatwierdziły polski Krajowy Plan Odbudowy. Decyzja została podjęta na posiedzeniu ministrów finansów państw UE w Luksemburgu. Dwa tygodnie wcześniej polski KPO zaakceptowała – po ponad rocznych negocjacjach – Komisja Europejska. To krok w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy i Odporności (RRF). Fundusz został stworzony, żeby przyczynić się do odbudowy gospodarek Unii Europejskiej po kryzysie wywołanym pandemią COVID-19. Na 800 mld euro w ramach funduszu składają się dotacje i pożyczki. Na razie nie wiadomo, kiedy pieniądze trafią do Polski. Prawdopodobnie stanie się to po wakacjach. W Krajowym Planie Odbudowy znajdują się warunki, czyli tzw. kamienie milowe, od których spełnienia Komisja Europejska uzależnia wypłacenie Polsce środków. Jednym z nich jest zmiana przepisów o sądownictwie i likwidacja Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. W ubiegłym tygodniu prezydent podpisał nowelizację ustawy o Sądzie Najwyższym, która przewiduje m.in. likwidację Izby Dyscyplinarnej i utworzenie w jej miejsce Izby Odpowiedzialności Zawodowej; ustawa wejdzie w życie 15 lipca.
Tomasz Trela pytany o poparcie dla zawartych w KPO kamieni milowych wskazał, że Nowa Lewica czeka "na projekty ustaw do konkretnych spraw". – Nie jest tajemnicą, że Lewica rok temu głosowała za KPO. Jesteśmy zainteresowani, żeby te pieniądze jak najszybciej do Polski popłynęły – przypomniał.
– Jeżeli będą projekty ustaw, które będą rozwiązywały pewne problemy i przybliżały nas do tych pieniędzy – na pewno będziemy to popierać – zapewnił.
Mało czasu
Kamienie milowe KPO krytycznie ocenia, za ustępstwa wobec Komisji Europejskiej w dziedzinie sądownictwa, minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro. Stwierdził on m.in., że "w momencie, kiedy swój urząd objął pan premier Mateusz Morawiecki, zakończył się czas przyzwolenia na dalszą reformę polskiego sądownictwa".
– Pan minister Ziobro ze swojego przełożonego zrobił sobie taki regularny worek do politycznej bitki – ocenił Tomasz Trela. Jak dodał, nie zna takiej sytuacji czy relacji "żeby to podwładny łajał na prawo i lewo swojego przełożonego".
– Ja się dziwię panu premierowi Morawieckiemu, bo czasu jest bardzo mało i pan premier Morawiecki, zamiast przygotowywać projekty ustaw, musi boksować się ze swoim ministrem – dodał gość Trójki.
Pozycja Polski
– Zbigniew Ziobro próbuje za wszelką cenę deprecjonować pozycję Polski na arenie międzynarodowej i pozycję Polski w UE. Nawet byłby skłonny do tego, żeby wysadzić Polskę z UE – tak mówią niektórzy członkowie Solidarnej Polski – przypomniał.
Jego zdaniem premier Mateusz Morawiecki "może trochę nieudolnie, nie dość konsekwentnie, ale jednak próbuje uratować szczątki dobrego imienia Polski na arenie międzynarodowej".
- Premier Morawiecki rozprawia się z fake newsami wokół KPO. "Jesteśmy w pełni gotowi na realizację kamieni milowych"
- Zgoda ministrów finansów UE na polski KPO. Szefowa MF: to bardzo dobra wiadomość
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trójkowy komentarz dnia
Prowadzi: Dariusz Wieczorkowski
Gość: Tomasz Trela (Nowa Lewica)
Data emisji: 20.06.2022
Godzina emisji: 18.10