Pasja fotografowania wiary
2022-02-05, 12:02 | aktualizacja 2022-02-07, 14:02
Co jest najbardziej wdzięczne do fotografowania: ludzie, wnętrza, przyroda? A gdyby to wszystko jeszcze okrasić prawdziwymi emocjami? Te wszystkie elementy zawierają w sobie zdjęcia cerkwi. Dzięki cyfryzacji jej wnętrza, jej rytuały wydają się najbardziej medialne ze wszystkich. Są po prostu ciekawe, przykuwają uwagę... I o fotografii jako pasji oraz prezentowaniu wiary jako czegoś nowoczesnego rozmawiał w swoim programie Redbad Klynstra-Komarnicki.
Wiara, pomysł, wolontariat
– Portal powstał już 18 lat temu w Polsce. Wszystko zaczęło się od tego, że pod koniec XX w. byłem przewodniczącym Bractwa Młodzieży Prawosławnej w Polsce i aktywnym członkiem Cerkwi prawosławnej. Kiedy skończyłem swoją aktywność młodzieżową, skończyłem też studia informatyczne, a na dodatek byłem z zamiłowania fotografem: te trzy rzeczy doprowadziły do pomysłu, by stworzyć portal, który będzie prezentował zdjęcia wyłącznie na temat prawosławia – mówi Aleksander Wasyluk, fotograf, założyciel i koordynator portalu orthphoto.net. – Od początku to miał być portal panprawosławny, społecznościowy. I bardzo szybko to zaczęło się rozwijać: najpierw pojawili się Serbowie i Rumuni, a obecnie można go edytować już w 11 językach. Cała redakcja portalu to wolontariusze, więc rozwój serwisu w danym kraju najbardziej zależy nie od nas, centrali w Polsce, lecz tych ludzi, którzy dołączają – wskazuje.
Jedna teologia, różne tradycje
– Wydaje mi się, że to jest jedyny portal panprawosławny, a więc skierowany do wszystkich Cerkwi autokefalicznych. Cerkiew prawosławna nie ma jednego zwierzchnika, jak papież: każda Cerkiew autokefaliczna jest niezależna i ma swojego zwierzchnika, którego w różnych Cerkwiach różnie się wybiera. W Polsce wybierają go biskupi, w Serbii też głosują biskupi, ale spośród trzech, którzy otrzymają najwięcej głosów, patriarcha jest losowany, ale biskup lokalny na Cyprze jest wybierany przez całą społeczność diecezji – tłumaczy gość Redbada. – Łączy nas eucharystia, teologia, ale jeśli chodzi o struktury, funkcjonowanie czy tradycje, to są one bardzo różne. Dlatego fotografowanie prawosławia jest takim pięknym doświadczeniem. Bo można pojechać na okres wielkanocny do innego kraju i oprócz tego, że się będzie rozumiało przebieg nabożeństw, można zobaczyć zupełnie inne tradycje, zwyczaje. Szczególnie święto Chrztu Pańskiego jest szczególnie lubiane przez fotografów, i to nie tylko prawosławnych – opowiada.
Przeczytaj także
- Sztuka fotografowania. Po co robimy zdjęcia?
- "Marsz Marsz Polonia". Polska diaspora w obiektywie najwybitniejszych fotografów
- Fotografia. Misja i wyzwania związane z przekazywaniem informacji
Fotografie z wnętrza
– Unikalność naszego portalu polega m.in. na tym, że w dużej mierze tworzą go ludzie, którzy są częścią danych społeczności: mamy nawet mnichów, którzy fotografują. Chociaż mam tam wielu znajomych, jadąc do monasteru jestem osobą obcą: jak wyjmuję aparat, mogą się zachowywać troszeczkę mniej naturalnie, mniej spontanicznie – wyjaśnia Aleksander Wasyluk. – A w takim codziennym życiu tylko mnisi, którzy są fotografami i wrzucają swoje zdjęcia na ten portal, rzeczywiście są w stanie przekazać przynajmniej część tej niesamowitej atmosfery.
Posłuchaj
***
Tytuł audycji: Trzy gramy Redbada
Prowadzi: Redbad Klynstra-Komarnicki
Gość: Aleksander Wasyluk (fotograf, założyciel i koordynator portalu orthphoto.net)
Data emisji: 5.02.2022
Godzina emisji: 12.06
pr