Reklama

reklama

Święty Mikołaj przed wiekami i dziś. Do których zwyczajów warto wrócić?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Święty Mikołaj przed wiekami i dziś. Do których zwyczajów warto wrócić?
Wizerunek oraz postrzeganie świętego Mikołaja zmieniały się na przestrzeni lat.Foto: Shutterstock

– Święty Mikołaj to postać z krwi i kości, postać historyczna. Żył na przełomie III i IV wieku na terenie dzisiejszej Turcji. Był biskupem, który troszczył się o swój lud. Było tak, gdy panowała zaraza, a potem głód. Istniał naprawdę i warto w niego wierzyć – przekonuje Jolanta Sosnowska, autorka książki "Mikołaj święty".

Święty Mikołaj zasłynął za życia kilkoma cudami. Pierwszy, który pięknie opisano, dotyczył panien na wydaniu. – To niesamowita opowieść. Mikołaj odziedziczył po swoich rodzicach, którzy dość wcześnie zmarli, spory majątek. Wtedy postanowił, że się nim podzieli. Ludzie w Mirze zaczęli zauważać, że miał taki ogromny majątek, który topnieje – opowiada Jolanta Sosnowska. W mieście, w którym przyszły Święty Mikołaj był biskupem, przyglądano się temu podejrzliwie, bo duchowny prowadził skromne życie. Dotarły do niego wieści o trzech pannach, które nie mogły wyjść za mąż z powodu braku posagu. Ich ojciec był zdesperowany i gotów był posłać je na ulice. Biskup z Miry postanowił temu zaradzić. Niewidziany przez nikogo, podrzucił do ich domu sakiewki ze złotem. – Za trzecim razem ojciec postanowił już bacznie obserwować, kto przynosi jego córkom pieniądze. Zorientował się, że to był właśnie… biskup Mikołaj. Najważniejsze w jego postępowaniu było to, że czynił dzieła miłosierdzia, będąc niezauważonym. Absolutnie nie chciał, żeby ktoś wiedział, że to on jest tym dobroczyńcą – podkreśla rozmówczyni Anny Popek

Być jak św. Mikołaj dla innych

Jak zwraca uwagę gość "Leniwego przedpołudnia", przez wieki przykładano dużą wagę do wymiaru edukacyjnego związanego z nadzieją na otrzymanie prezentów, co łączyło się z doskonaleniem i przemianą swojego życia. Dziś, kiedy świętujemy mikołajki czy czekamy na prezenty w Boże Narodzenie, ten element obecny jest coraz rzadziej. 

W Polsce postać Świętego Mikołaja przez stulecia otoczona była wielką czcią. Jest pod 300 kościołów, których patronem jest właśnie biskup z Miry. Książkę Jolanty Sosnowskiej "Mikołaj święty" ilustrują zdjęcia Adama Bujaka pochodzące właśnie z tych miejsc.  

Czytaj także:


Posłuchaj

48:59
Między postacią historyczną a bohaterem reklamy. Jaki był naprawdę święty Mikołaj? (Leniwe przedpołudnie/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

O Świętym Mikołaju, który już kolejny rok odwiedzał Tarnowskie Góry, opowiadał Łukasz Wylężek, prezes fundacji "Dzieło Świętego Mikołaja" z Tarnowskich Gór. Dostojny gość najpierw w niedzielne południe wizytował rynek, a później udał się do szpitali w mieście, gdzie rozdawał ze swoimi pomocnikami upominki. W ich przygotowaniu uczestniczyło bardzo wiele osób. – Zaangażowało się, można powiedzieć, całe województwo śląskie. Pakowali włodarze województwa, włodarze ościennych miejscowości, stowarzyszenia, szkoły, przedszkola, także mieszkańcy, strażacy, policja, śląscy artyści – wyliczał gość "Leniwego przedpołudnia". 

***

Tytuł audycji: Leniwe przedpołudnie
Autorka audycji: Anna Popek
Goście: Jolanta Sosnowska (autorka książki "Mikołaj święty. Żywot, dzieło i cuda wielkiego biskupa z Miry"), Łukasz Wylężek (prezes fundacji "Dzieło Świętego Mikołaja") 
Data emisji: 05.12.2021
Godzina emisji: 10.08

gs

Polecane