Afgańska misja kosztem Polski
2010-12-20, 17:12 | aktualizacja 2010-12-20, 17:12
Stanisław Wziątek (SLD): Jest to bardzo duży wysiłek i odbywa się kosztem uzbrojenia, przygotowania, szkolenia polskich sił zbrojnych, znajdujących się w kraju.
Posłuchaj
Zdaniem Stanisława Wziątka, przewodniczącego sejmowej Komisji Obrony Narodowej, polską misję w Afganistanie należy zakończyć się do końca 2011, najdalej początku roku 2012. - Powinniśmy walczyć o serca Afgańczyków, wspierać ludność cywilną, a niekoniecznie brać udział w działaniach bojowych - dodał poseł Sojuszu.
Klika dni temu amerykański tygodnik "Time" opublikował anonimowe wypowiedzi oficerów amerykańskich, krytykujących działania polskich żołnierzy Afganistanie. - Nie przywiązywałbym wagi do anonimowych źródeł informacji - skomentował artykuł Stanisław Bisztyga (PO) z senackiej Komisji Obrony Narodowej. Podkreślił, że listy, które otrzymał minister Bogdan Klich od ważnych dowódców amerykańskich, mówią zupełnie co innego.
- To niewątpliwie jednak jest informacja, która budzi pewne refleksje - odniósł się do krytyki Stanisław Wziątek. Jego zdaniem przejęcie przez polskie wojsko odpowiedzialności za całą prowincję Ghazni było i nadal jest zadaniem, które przekracza nasze możliwości. - To, że w tej chwili ponad 800 żołnierzy amerykańskich wzmocniło naszą obecność w tej prowincji, jest tego najlepszym przykładem - dodał.
Aby wysłuchać rozmowy wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku w boksie „Posłuchaj” w ramce po prawej stronie.
Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do czwartku o 17.45.
(pg)