Jak wielka jest władza mediów społecznościowych?
2021-02-04, 23:02 | aktualizacja 2021-02-05, 13:02
Blokada konta prezydenta USA i paru innych republikańskich polityków na Twitterze i Facebooku wywołała konsternację u wielu użytkowników mediów społecznościowych. Czy działania podjęte przez szefów GAFA – czterech największych spółek Big Tech: Google, Amazona, Facebooka, Apple – mogły być zaskoczeniem?
Jakie w tej sytuacji pole działania mają użytkownicy sieci społecznościowych? Czy i jak mogą wpływać na zachowanie podmiotów, z których korzystają? Czy w ogóle możliwa jest jakaś oddolna akcja nacisku wobec gigantów Big Tech?
Posłuchaj
– Wyłączenie konta Donalda Trumpa nie było dla mnie żadnym zaskoczeniem. Przypomnę, że miesiąc przed wyborami prezydenckim w roku 2015 w Polsce Facebook jednego dnia wyłączył trzy największe polskie profile polityczne. I w ten sposób moim zdaniem wpłynął na wyniki wyborów w Polsce – mówi publicysta Rafał Otoka-Frąckiewicz. – Nagle politycy zorientowali się, że mogą zostać odcięci i teraz próbują temu zaradzić, np. majstrując przy prawie. I to mnie najbardziej przeraża – tłumaczy.
– Mnie zaskoczyło, że prezydent najsilniejszego mocarstwa militarnego, ekonomicznego i dyplomatycznego świata uczynił z takiego medium jak Twitter jedno z podstawowych narzędzi swoich rządów. Że unikał, jak wskazywałby dobry smak i protokół dyplomatyczny, korzystania ze sprofesjonalizowanych narzędzi komunikacji społecznej i politycznej na rzecz bardzo prostej platformy cyfrowej, miejscami wręcz prymitywnej – mówi dr Maciej Gurtowski z Klubu Jagiellońskiego. – Drugie moje zdziwienie dotyczy tego, jak mogliśmy uwierzyć, że Twitter kiedykolwiek był "nasz"? – dodaje.
– Myślę, że dla wielu ludzi jest to moment, który patetycznie określa się hasłem "maski opadły". Przez lata firmy nazywane popularnie Big Tech, GAFA lub FANGA (jeśli do Google'a, Apple'a, Facebooka i Amazona dodać Netflix) budowały wokół siebie aurę, że są bardzo sympatyczne, a źli są ci "inni": np. wilki z Wall Street, branża zbrojeniowa, branże przyczyniające się do niszczenia zasobów naturalnych Ziemi, drobni przedsiębiorcy wykorzystujący pracowników – tłumaczy Rafał Woś z "Tygodnika Powszechnego". – Teraz okazało się, że może nie są gorsi od tych wymienionych wcześniej, ale za to są niezwykle potężni. A potęga rodzi pokusę, by ją wykorzystać – wskazuje.
Faut-il démanteler les Google Apple Facebook Amazon?/YouTube Pour L'Eco
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Piotr Semka
Goście: Rafał Otoka-Frąckiewicz (publicysta), dr Maciej Gurtowski (Klub Jagielloński), Rafał Woś ("Tygodnik Powszechny")
Data emisji: 4.02.2021
Godzina emisji: 22.05
pr