"Ci odlatują, ci zostają…"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Ci odlatują, ci zostają…"
Studio Polskiego Radia. Nz. m.in. poetka, autorka tekstów piosenek Agnieszka Osiecka, kompozytor Jarosław Abramow-Newerly (P) w reżyserceFoto: PAP/Erazm Ciołek

Będąc bardzo młodymi, sądziliśmy, że "W żółtych płomieniach liści" to po prostu piosenka o smutnym pożegnaniu małżonków, jak "na rozstań moście", w rozdzierającej serce sambie. O tym, jak bardzo byliśmy naiwni, przypomina nam scena w serialu "Osiecka", w której "przebrany" za agenta Przemek Bluszcz, w kilku słowach, z odpowiednią mimiką, daje do zrozumienia Magdzie Popławskiej, czyli Agnieszce, że on wie(!), o czym jest tekst piosenki. Teraz i my, dojrzawszy, wiemy. Był rok 1968…

Za nami 8. odcinek serialu, który oglądamy sumiennie. A im bardziej jest on krytykowany, tym bardziej mamy ochotę o nim rozmawiać, poszerzając konteksty. Po raz pierwszy w historii MBK stało się tak, że sam jest serialem: o Agnieszce Osieckiej – której imienia Studio przy Myśliwieckiej chwilowo (jak długo jeszcze?) jest uśpione – o tamtych czasach, o nas wreszcie i o naszym pojmowaniu tekstów piosenek. Po prostu ta produkcja, w czasie, gdy wokół zapanowała kultura "online", dostarcza nam tematów, czyli jest pretekstem do niekończących się rozmów. 

I tak, przed tygodniem – na przykład – pojawił się w "Magazynie" wątek ówczesnej polskiej cyganerii. Zasługuje on na rozwinięcie, na przypomnienie fenomenu, jakim było życie kulturalne, artystyczne w latach 60. w Polsce, jaki wpływ na nie miała polityka. Nie zapominamy, przy okazji, o "lecie miłości" w Ameryce, o "praskiej wiośnie", o narodzinach kontrkultury.

W serialu dostrzegliśmy, występującą często w epizodach (ostatnio – w kluczowym), rudowłosą młodą kobietę, zasłaniającą się ogromnymi okularami. Czyżby to była Pani, Pani Olgo? Zapraszamy do nas. W końcu adres: Myśliwiecka 3/5/7 jest Pani bardzo dobrze znany… 

Kadr z serialu "Osiecka" Kadr z serialu "Osiecka", mat. prasowe

Będąc już w – tak "obecnej" dziś szczęśliwie w dyskursie publicznym – grupie seniorów, mamy prawo do nieukrywania łezki w oku na wspomnienie STS-u, Piwnicy Pod Baranami, filmów "Do widzenia, do jutra" czy wcześniejszego "Popiołu i diamentu". W wydaniu poprzednim MBK nasi goście – Robert Gliński i Maciej Wojtyszko – zwracali uwagę na poumieszczane w filmie cytaty z klasycznych tekstów kultury. Owe "linki", odniesienia, do tego, co kształtowało nasze myślenie, gusty, definiowało naszą tożsamość – to jest to! – czyli zarazem ulubione tropy MBK.


Posłuchaj

48:23
O serialu "Osiecka" raz jeszcze (Magazyn Bardzo Kulturalny/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Gość specjalny wydania, niestety z powodu sytuacji "pogodowej" poprosił o inny termin spotkania, ale temat pozostaje. Dołączyliśmy do niego wspomnienie Czesława Niemena, którego rocznica śmierci mija dzisiaj (odszedł 17 stycznia 2004 roku). Nasze zaproszenie "last minute" przyjęli: Paweł Brodowski oraz Wojciech Fułek. Obaj panowie mogliby razem napisać encyklopedię polskiej muzyki popularnej, u której źródeł byli zarówno Agnieszka Osiecka, jak i Czesław Niemen. To wspomniana "cyganeria" współtworzyła kulturę czasu, o którym opowiada na tym etapie serial: STS, narodziny polskiego jazzu oraz big-beatu.

Kadr z serialu "Osiecka". Magdalena Popławska jako Agnieszka Osiecka oraz Grzegorz Małecki jako Jeremi Przybora Foto: mat. promocyjne Kadr z serialu "Osiecka". Magdalena Popławska jako Agnieszka Osiecka oraz Grzegorz Małecki jako Jeremi Przybora Foto: mat. promocyjne

– Kiedy wracam do tamtych lat, mam nieodparte wrażenie, że młodemu widzowi serialu "Osiecka" należy przypomnieć jedną instytucję, która w kontekście – ogólnym i szczególnym – jest bardzo istotna. Mam na myśli Główny Urząd Publikacji i Widowisk, czyli krótko mówiąc: cenzurę. I myślę, że młody widz nie ma zielonego pojęcia, jaka to była gra z tą instytucją. Bo każda, chociażby najbardziej niewinna, piosenka, każdy tekst, każda książka i program w telewizji musiały uzyskać pieczątkę cenzury – mówi Wojciech Fułek, dziennikarz muzyczny, publicysta, autor kilku filmów dokumentalnych, m.in. "Czy mnie jeszcze pamiętasz" o Czesławie Niemenie.

 Teksty, które Czesław śpiewał, szczególnie te najważniejsze, były na tyle uniwersalne, ponadczasowe, że, jak mi się wydaje, nie miał problemów z cenzurą. Kiedy śpiewał "Dziwny jest ten świat" nie było wiadomo, o czym on śpiewa, można było się jedynie domyślać. Ale na tym polega siła tych tekstów, że każdy może znaleźć w nich coś dla siebie  dodaje kontrabasista i basista jazzowy Paweł Brodowski, który jako członek zespołu "Akwarele" nagrywał z Niemenem słynny album "Dziwny jest ten świat". Od ponad 40 lat jest redaktorem naczelnym "Jazz Forum".

Nie podjęliśmy – przynajmniej na tym etapie – dyskusji z recenzentami serialu. Czerpiemy natomiast z niego inspiracje, czekając zarazem na czas "dehibernacji" życia kulturalnego.

Jest jednak dziedzina kultury, która nie zmieniła swojej istoty w sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy (w marcu minie rok): radiowy teatr. W finale wydania zaprosimy na "Scenę teatralna Trójki", na której przedstawimy słuchowisko, premierowo nadane w Programie 2 Polskiego Radia przed siedmioma laty. Reżyser tamtej premiery – Anna Wieczur-Bluszcz – zgodziła się opowiedzieć nam o pracy nad pięknym tekstem sztuki Moniki Milewskiej, zatytułowanej "Podróż na Księżyc" (patrz: strona STT). Wstęp do słuchowiska jesteśmy zmuszeni zaprezentować na dwie godziny przed jego emisją, gdyż czas nagrania jest – jak na nasze antenowe zwyczaje – za długi.


VP VOD/"Osiecka" – Zwiastun długi

***

Tytuł audycji: Magazyn Bardzo Kulturalny
Autorzy: Barbara MarcinikPiotr Majewski, Katarzyna Cygler
Wydawca: Kuba Sadowski
Data emisji: 10.01.2021
Godzina emisji: 17.09

Barbara Marcinik

Polecane