Reklama

reklama

Andrzej Supron: zapasy są najbezpieczniejsze wśród sportów walki

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Andrzej Supron: zapasy są najbezpieczniejsze wśród sportów walki
Andrzej SupronFoto: MediaPictures.pl/Shutterstock.com

Zapaśnikiem został przez absolutny przypadek. Ale właśnie dzięki niemu w 1970 roku przebył całą drogę z dworca kolejowego do domu na Powiślu - na ramionach rozentuzjazmowanych kibiców. Dlaczego? Bo zdobył pierwszy w historii medal mistrzostw Europy.


NAC olimpijczycy 1200.jpg
Od "sportowania" do sportu wyczynowego, czyli historia Polskiego Komitetu Olimpijskiego

Andrzej Supron jest legendą polskich i światowych zapasów klasycznych. Lista jego osiągnięć jest bardzo długa, a do tych najważniejszych należy wicemistrzostwo olimpijskie, dwa mistrzostwa Europy. Karierę zapaśnika zaczynał jako 10-latek. I do dzisiaj jest aktywnym działaczem w swojej ukochanej dyscyplinie.


Posłuchaj

1:54:43
Andrzej Supron (Sport pod Księżycem'Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

– Pochodzę z Powiśla, z rodziny robotniczej. To były czasy, kiedy sport był nieprawdopodobną rozrywką: całe dnie spędzałem na boisku, nas trzeba było stamtąd wyganiać! Wpadałem na chwilę do domu, a potem wybiegałem, by grać z kolegami w piłkę na boisku szkolnym. Cieszę się, że to nie było "dzieciństwo przez szybę" – wspomina Andrzej Supron.

Andrzej Supron z wizytą w Rzeszowie/YouTube TVP3 Rzeszów


Do zapasów trafił przez absolutny przypadek: wcześniej pociągała go, jak właściwie wszystkie dzieci, piłka nożna. – Pewnego dnia kolega mówi "Chłopaki chodzą na zapasy". "Jakie zapasy?" "No przewracają się, biją...". Natychmiast się zainteresowałem – śmieje się ze swoich wspomnień. I opowiada dalej – Poszliśmy do szkoły, a tam chłopaki rozkładają maty. "Chcieliśmy zapisać się na zapasy". "A ile macie lat?" Ze strachu, że za mało, dodaliśmy sobie po dwa. "To przebierajcie się". I tak się zaczęło.

Dla niego sport oznaczał także awans społeczny, wyrwanie się z tej wszechobecnej biedy. – Pamiętam swój pierwszy wyjazd za granicę z reprezentacją Warszawy do Danii. Miałem 12 lat i to było dla mnie nieprawdopodobne przeżycie: te domki jak z tektury, hala sportowa z basenem. W niewielkim, 7-tysięcznym miasteczku! – wspomina wicemistrz olimpijski.

Andrzej Supron u Szczepłka: czasami musieli mnie budzić na walkę/YouTube TVP Sport


***

Tytuł audycji: Sport pod Księżycem
Prowadzi: Tomasz Gorazdowski
Gość: Andrzej Supron (zapaśnik stylu klasycznego, trener i sędzia zapaśniczy, prezes Polskiego Związku Zapaśniczego, srebrny medalista olimpijski, mistrz świata, dwukrotny mistrz Europy, 13-krotny mistrz Polski)
Data emisji: 27.11.2020
Godzina emisji: 0.05

pr

Polecane