Uwaga! Koronawirus sprzyja sektom

Czas pandemii to czas, kiedy człowiek łatwo wpada w depresję. Wykorzystują to ludzie, którzy potrafią konfabulować, ale przede wszystkim manipulować innymi. W ostatnich miesiącach sekty przyciągają coraz więcej starszych, przerażonych koronawirusem ludzi. Gotowi są oddać mieszkania, emerytury, aby tylko zyskać fałszywą nadzieję na przeżycie...

Uwaga! Koronawirus sprzyja sektom

Jan Niebudek tłumaczy w audycji, na czym scjentolodzy opierają swoje wierzenia

Foto: Pixabay/CC/Godsgirl_madi


smutek człowiek mężczyzna religia 1200.jpg
Sekty. Niebezpieczne substytuty rodziny?

W sektach ludzie szukają tego, czego im brakuje: miłości, zdrowia, poczucia bezpieczeństwa. Przywódcy sekt doskonale i cynicznie to wykorzystują: niegdyś młodzieńczy bunt i problemy rodzinne, obecnie - lęk przed pandemią. 


Mieszkałam w sekcie (Reportaż w Trójce)
12:35
+
Dodaj do playlisty
+

Odkąd pojawił się koronawirus, pseudoreligijne grupy przyciągają coraz starsze osoby, przerażone nieuchronnym końcem świata, jaki znamy. – W obecnym czasie kwestia zdrowia staje się kwestią newralgiczną, a przez to niezwykle delikatną. Warto być ostrożnym – przestrzega ojciec Radosław Broniek, dominikanin. – Osoby starsze mogą zostać zmanipulowane przez jakąś grupę, jakiegoś samozwańczego guru, przez kogoś, kto przyjdzie i powie, że jakaś szczególna terapia pomoże rozwiązać wszystkie problemy – tłumaczy.

Hanna 10 lat temu uciekła od niezrównoważonej matki i trafiła do sekty. Jej przywódczyni, mianująca się "Bogiem Haliną", miała na swoich wyznawców tak duży wpływ, że ci byli w stanie oddać jej swój majątek. Nawiązywali też relacje seksualne z osobami, które wskazywała im przywódczyni. 

Reportaż w Trójce - podstrona audycji >>> 

***

Reportaż "Mieszkałam w sekcie"
Autorka:
Katarzyna Handerek 
Data emisji:
25.11.2020
Godzina emisji:
14.15

pr

Odtwarzacz jest gotowy. Kliknij aby odtwarzać.