Marzenia mieszczuchów o zieleni
Mieszkańcy wielu miast w Polsce, ale nie tylko, walczą o zachowanie skrawków naturalnej przyrody. Nie pragną kolejnych placów zabaw, siłowni na świeżym powietrzu, ale kawałka natury, gdzie chcą spędzać czas.
Grafika ilustracyjna
Foto: shutterstock.com/Werayuth Tes
Tak obecnie myśli też wielu młodych ludzi, dla których takie tereny, to fajne miejsca spotkań z przyjaciółmi, grillowania i pikników. Niestety takie pragnienia nie spotykają się z wizjami lokalnych urzędów. Urzędnicy realizują swoje wizje dla mieszkańców, a ci mają żal, że się ich nie słucha. Przecież chodzi o kawałek świata, w którym lokalna ludność żyje i dobro przyrody, bez której nie ma życia…
Jednym z nielicznych miejsc w Warszawie, gdzie można odpocząć w zieleni, jest dzielnica Włochy. – To taka nasza perełka, ostatni bastion. Wszyscy bardzo lubimy to miejsce. Można położyć się dziko na trawie i patrzeć w niebo – mówią jej mieszkańcy.
– 26 lat spędziłam w Japonii. Kiedy opuszczałam Warszawę, wyglądała zupełnie inaczej. Teraz jest mnóstwo wieżowców, szkła, budynków wyższych niż Pałac Kultury – ubolewa inna mieszkanka stolicy. – Z mężem mieszkamy koło Parku Skaryszewskiego. Tam są działki, o których mówi się, że mają być likwidowane. Dla osób, które mieszkają tam od lat, musi to być wielkim ciosem – zastanawia się.
***
Posłuchaj także innych reportaży emitowanych w Trójce >>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Marzenia mieszczuchów"
Autorka reportażu: Urszula Żółtowska-Tomaszewska
Data emisji: 2.09.2020
Godzina emisji: 18.13
kr