"Black Live Matters" w literaturze. Wokół powieści "Dzieci krwi i kości" Tomi Adeyemi

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
"Black Live Matters" w literaturze. Wokół powieści "Dzieci krwi i kości" Tomi Adeyemi
Tomi AdeyemiFoto: PAP/Reynaud Julien/APS-Medias/ABACA

By lepiej zrozumieć historię rasizmu w Stanach Zjednoczonych, można chwycić za literaturę faktu lub posłuchać tego, co mają do powiedzenia sami Afroamerykanie, którzy wyrażają swoje oburzenie na ulicach i w mediach społecznościowych po tragicznej śmierci George'a Floyda. W audycji Wioletty Myszkowskiej przyjrzeliśmy się powieści fantasy "Dzieci krwi i kości" Tomi Adeyemi. Co fikcyjna historia o krainie Orishy i jej mieszkańcach mówi o współczesnej Ameryce?

Posłuchaj

Tomi Adeyemi gościem Wioletty Myszkowskiej (Audycja Wioletty Myszkowskiej/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Przypomnijmy – 25 maja tego roku w Minneapolis w stanie Minnesota do jednego ze sklepów wezwano policję, ponieważ klient miał użyć fałszywego banknotu o nominale 20 dolarów. Tym klientem był 46-letni George Perry Floyd Junior, który podczas aresztowania został zabity przez białoskórego policjanta Dereka Chauvina. W wydarzeniu brało udział trzech innych funkcjonariuszy. 44-letni Chauvin został oskarżony o morderstwo. Zdjęcia i filmy, na których przez prawie dziewięć minut dusi nieuzbrojonego mężczyznę, obiegły cały świat, a ostatnie słowa Floyda – "I can't breathe" , ("Nie mogę oddychać"), podobnie jak hasło "Black Lives Matter" ("Życie czarnoskórych ma znaczenie") znalazły się na transparentach tysięcy protestujących Amerykanów, którzy wyszli na ulice w całym kraju.

Po tragicznej śmierci 46-letniego George'a Floyda na ulice wyszli protestujący ze wszystkich 50 stanów (foto: shutterstock.com/Tverdokhlib) Po tragicznej śmierci 46-letniego George'a Floyda na ulice wyszli protestujący ze wszystkich 50 stanów (foto: shutterstock.com/Tverdokhlib)

"Dzieci krwi i kości" autorstwa Tomi Adeyemi to pierwszy tom z serii fantasy "Dziedzictwo Orishy", która na rynku amerykańskim odniosła ogromny sukces. Na tyle duży, że prawa do ekranizacji zostały już wykupione, a główna bohaterka powieści – Zélie ma szansę zostać drugą, czarnoskórą księżniczką Disneya.

Opowieść dzieje się w królestwie Orishy, gdzie doszło do masakry ludzi władających magią, przez co uznano ich za niebezpiecznych. Jedną z tych osób była matka Zélie, która podejmie się bardzo trudnego zadania przywrócenia magii do Orishy. Powstanie "Dzieci krwi i kości" zainspirowały przypadki podobne temu, który wydarzył się w Minneapolis pod koniec ubiegłego miesiąca.

"Dzieci krwi i kości" Tomi Adeyemi "Dzieci krwi i kości" Tomi Adeyemi

– Jeżeli moja wściekłość jest np. na poziomie 25., to wściekłość Zélie jest na poziomie 100. Trzeba pamiętać też o tym, że ona żyje w społeczeństwie, które sprawia, że o wiele trudniej jest jej się hamować. Kiedy chce uderzyć kogoś swoim bojowym kijem, robi to. Ja nie rzucam się na nikogo na ulicy, ale przyznaję, że moje emocje są bardzo intensywne – mówiła w audycji Tomi Adeyemi. – Nie potrafię odciąć się od informacji, od tragedii, które zdarzają się w życiu. Nie mogę zapomnieć o tym, że wiele historii nie ma szczęśliwego zakończenia. W moim świecie ludzie odchodzą w młodym wieku, zostawiając bliskich, którzy muszą mierzyć się z tym przez resztę swojego życia – dodała.

Z pisarką rozmawialiśmy między innymi o małej reprezentacji czarnoskórych bohaterów w popkulturze oraz o tym, jak dorasta się z postaciami, z którymi trudno się utożsamić, a także o tym, jak Nigeryjczycy okazują sympatię.

***

Tytuł audycji: Audycja Wioletty Myszkowskiej
Gość: 
Tomi Adeyemi (pisarka, autorka powieści "Dzieci krwi i kości")
Data emisji: 9.04.2020
Godzina emisji: 21.09

kr/gs

Polecane