Kulinarne pytania językowe (Co w mowie piszczy?/Trójka)
Czemu mówimy "dziesiąta woda po kisielu"?
2020-05-08, 17:05 | aktualizacja 2020-05-10, 20:05
– To popularny frazeologizm. Nie chodzi tu jednak o kisiel w dzisiejszym rozumieniu – stwierdza prof. Katarzyna Kłosińska.
Posłuchaj
Dodaj do playlisty
– Słowo "kisiel", które wywodzi się od tego samego słowa, które dało nam "kisić", oznaczało zupełnie inną potrawę. Była ona zrobiona z zakwasu, do którego dolewało się wody i tak długo przelewało się ten zaczyn, aż całość nabierała galaretowatej konsystencji. Można powiedzieć więc, że kolejna porcja wody, którą się zalewało ów rozczyn, miała niewiele wspólnego z pierwszą – wyjaśnia prof. Kłosińska.
W audycji ponadto odpowiedź na pytania:
- Czy "żurek" to inaczej "zupa codzienna"?
- Czy "barszcz" to wyłącznie zupa z buraków?
- Czy możemy zdrabniać słowo "garnek"?
***
Tytuł audycji: Co w mowie piszczy?
Prowadzi: prof. Katarzyna Kłosińska
Data emisji: 8.05.2020
Godzina emisji: 17.21
ml/gs