Ile jest w muzyce duchowości?
2020-04-07, 03:04 | aktualizacja 2020-04-07, 10:04
Rozpoczął się Wielki Tydzień. W minionym roku Dariusz Bugalski i jego goście pochylali się z tej okazji nad kwestią duchowości w muzyce.
Posłuchaj
Oto dwa cytaty, wypowiedzi muzyków, których poza tym – wydawałoby się – nic nie łączy: "Muzyka jest większym objawieniem, niż cała mądrość i filozofia" – to Beethoven. "Muzyka jest twarzą Boga" – to John Frusciante.
– Są jakieś specjalne uczucia pobudzane przez muzykę, które możemy nazwać "głębokimi" czy "duchowymi", a ich cechą byłoby właśnie to, że nie zamykają się w nas. Otwierają nas na świat, inne przeżycia czy na pewną możliwość innego świata. Nie otwierają nas tylko na to, co jest. Muzyka trywialna też wywołuje emocje. Wielokrotnie słuchane przeboje, niezawierające niczego interesującego muzycznie, również zawierają emocje. Są one innego gatunku i w jakiś sposób zamykają się wewnątrz nas. Natomiast to, żeby emocja była jeszcze otwarciem na świat, to już zupełnie inna dziedzina i muzyka religijna chyba do tego sięga – mówi prof. Robert Piłat.
Co sprawia, że muzyka tak silnie oddziałuje na ludzi? Co różni ją od innych dziedzin sztuki? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Dariusz Bugalski
Goście: prof. Robert Piłat (filozof z Uniwersytet Kardynała Stefana Wyszyńskiego), Ewa Szczecińska (dziennikarka Programu II Polskiego Radia)
Data emisji: 7.04.2020
Godzina emisji: 2.00
ml/mk