Davos – ziemia obiecana dla narciarzy i naukowców czy "złota klatka"?
2020-01-24, 09:01 | aktualizacja 2020-01-24, 11:01
– Davos jest fenomenalne! Jeżeli lubisz sport, bycie na zewnątrz, jest to raj – zaznacza Wojciech Lipowski, od kilku lat mieszkaniec tego szwajcarskiego miasta.
Posłuchaj
Należące do kantonu Gryzonia Davos słynie z kilku rzeczy – jest najwyżej położonym miastem w Europie, znalazło się na kartach najsłynniejszej powieści Tomasza Manna "Czarodziejska Góra" oraz stanowi stolicę Światowego Forum Ekonomicznego odbywającego się tam corocznie od 1971 roku. Jak wygląda życie w Davos po tym, jak Ci najważniejsi, najbogatsi i najbardziej wpływowi ludzie świata wrócą już do siebie?
– Davos liczy od 8 do 12 tysięcy mieszkańców. Są dzielnice Davos Platz, Davos Dorf, Davos Wiesen - W czasie sezonu w mieście znajduje się ok. 40-50 tys osób. Zimą są narty, biegówki. Jest tu ponad 100 kilometrów tras biegowych, wszystkie są świetnie przygotowane i darmowe, co w Szwajcarii nie jest czymś normalnym – opowiada rozmówca Marcina Pośpiecha. Ten raj ma jednak i swoje złe strony – Davos to tak naprawdę taka "złota klatka". Mieszkamy w pięknym miejscu, ale z drugiej strony, żeby pojechać do sklepu z odzieżą, trzeba zjechać kilometr w pionie, a żeby dojechać na lotnisko, trzeba poświęcić cztery godziny – dodaje.

Davos to także odpowiednie miejsce dla tych, którzy chcą trenować nie tylko ciało, ale i umysł. Młodych naukowców przyciągają znajdujące się tu m.in. Instytut Badania Śniegu i Lawin, Instytut Badań nad Astmą czy AO Foundation, które zajmuje się pacjentami z problemami ortopedycznymi.
***
Tytuł audycji: Audycja pod-Różna
Autor: Marcin Pośpiech
Gość: Wojciech Lipowski (mieszkaniec Davos)
Data emisji: 24.10.2020
Godzina emisji: 8.47
kr/kw