Marek Napiórkowski i muzyka hipokampu
2019-10-14, 11:10 | aktualizacja 2019-10-16, 10:10
Hipokamp to część mózgu odpowiedzialna za pamięć i orientację przestrzenną. To także tytuł najnowszego albumu Marka Napiórkowskiego, który 24 października wyrusza w promującą płytę trasę koncertową z francuskim mistrzem perkusji Mino Cinelu.
Posłuchaj
– Trzonem zespołu jest trio hammondowe, w którym Hammonda nie ma. Zamiast niego są syntezatory analogowe. Analogia do Hammonda jest o tyle trafna, że w trio hammondowym partię basu realizuje hammondzista. Basy zostały nagrane na instrumentach takich jak ARP, Moog. Całą sferę harmoniczną zrealizowaliśmy przy użyciu różnych kolorowych, bardziej organicznych brzmień, w których presetu nie zmienia się naciśnięciem guzika, tylko kręceniem gałką – opowiadał gitarzysta.
Kto towarzyszył Markowi Napiórkowskiemu w nagrywaniu najnowszego albumu? Jaki wpływ na jego brzmienie miał David Bowie? Zapraszamy do wysłuchania dołączonego nagrania rozmowy.
***
Tytuł audycji: Do południa
Prowadzi: Marek Niedźwiecki
Gość: Marek Napiórkowski (gitarzysta jazzowy, kompozytor)
Data emisji: 14.10.2019
Godzina emisji: 11.16
kr/ml