Muzyka wielkiego kryzysu

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Muzyka wielkiego kryzysu
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock.com/Orlok

Piękna muzyka towarzyszy również smutnym wydarzeniom. Na początku października 2013 roku nie mówiliśmy o tym, czym jest kryzys migracyjny. 3 października tamtego roku, u wybrzeży Lampedusy, zatonęła łódź z ludźmi, którzy chcieli dostać się do Europy. Życie straciło prawie 370 osób.


TytułMuzyczna historia świata 1.10.2019 10:42
ProwadziDariusz Rosiak
Opis

– Zrobiliśmy wtedy to, co zwykle w takich okolicznościach: zebrała się Unia Europejska i wydała oświadczenie. To był czas, gdy właśnie tak reagowaliśmy na kryzysy uchodźcze. Niewielu ludzi zwracało wówczas uwagę na tragedię tysięcy migrantów, którzy tonęli w Morzu Śródziemnym od połowy lat 90. W związku z tym, że niewiele o tym mówiliśmy, niewiele było również muzyki poświęconej temu problemowi. To zmieniło się w 2015 roku. Wtedy zaczęły pojawiać się utwory opowiadające o tragedii migrantów. Jednym z artystów, którzy podjęli się napisania takiej piosenki, był Sting. Jego "Inshallah" z 2016 roku jest nagraniem historycznym – Brytyjczyk wraz z libańskim trębaczem Ibrahimem Maaloufem wystąpił na ponownym otwarciu paryskiego klubu Bataclan, który rok wcześniej był miejscem krwawego zamachu dokonanego przez Państwo Islamskie – mówi Dariusz Rosiak.

Kryzys migracyjny dotyczy nie tylko Europy. Jak do tego tematu odnoszą się w swojej twórczości artyści z innych kontynentów? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.

Playlista
Tagi

Polecane