Posłać serce do Polski – wspominamy dowódcę Batalionu "Zośka"
Kpt. Ryszard Białous ps. Jerzy w Powstaniu Warszawskim dowodził batalionem "Zośka", ale był też zastępcą, a następnie dowódcą Brygady Dywersyjnej "Broda 53".
Groby żołnierzy Batalionu AK "Zośka" na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie
Foto: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Urna ze szczątkami dowódcy trzykrotnie odznaczonego Krzyżem Walecznych oraz Orderem Virtuti Militari V klasy została niedawno sprowadzona do Polski. Szczątki zmarłego w 1992 roku w Argentynie Białousa spoczęły na polskiej ziemi dopiero w przeddzień 75. rocznicy wybuchu powstania.
– Ryszard Białous zawsze marzył, że chce być tutaj, ze swoimi chłopcami. Nawet rozmawiał ze swoim doktorem, że kiedy umrze, żeby ten doktor mógł mu wyciągnąć serce i posłać do Polski. Ten doktor był stary, chorował i tego się nie zrobiło – mówił syn kapitana, Jerzy.
Dlaczego Ryszard Białous w okresie PRL był postacią zapomnianą? Czego możemy się o nim dowiedzieć z archiwalnych nagrań?
Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Posłuchaj także innych reportaży emitowanych w Trójce >>>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Jerzy z Zośki"
Autor reportażu: Katarzyna Błaszczyk, Ewelina Karpacz-Oboładze
Data emisji: 31.07.2019
Godzina emisji: 18.44
kr