Boże Ciało. Historie wyjątkowych procesji
– Boże Ciało to tradycyjne i bardzo mocne święto. Urodziłem się w Wadowicach, obecnie mieszkam w Szczecinie. Mam 90 lat. Przed wojną procesje nie były tak masowe jak dziś. Za okupacji w ogóle nie wolno było ich organizować. Ale to tradycja i dziś też tu pójdę – mówi jeden z uczestników procesji Bożego Ciała w Łowiczu.
Mieszkańcy Spycimierza i okolicznych wsi układają kwietne dywany, po których wieczorem przejdzie procesja Bożego Ciała.
Foto: PAP/Grzegorz Michałowski
Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej, bo taka jest obecnie nazwa Bożego Ciała, została wprowadzona przez biskupa Roberta w 1246 roku w diecezji Liége w dzisiejszej Belgii. W Polsce wprowadził tę uroczystość w 1320 r. w diecezji krakowskiej biskup Nanker. Szybko jednak ten zwyczaj rozszerzył się na całą Rzeczpospolitą.
Zgodnie z tradycją ta jedyna w swoim rodzaju procesja wyrusza na ulice miast i wsi. Niezwykle barwna, z elementami folkloru, odbywa się w Łowiczu i przyciąga wielu turystów. Równie niezwykła jest też ta, którą można zobaczyć w Spycimierzu, która słynie z układania kwietnych dywanów, po których przechodzi procesja Bożego Ciała. - To tradycja, którą kultywujemy od wielu pokoleń - mówi prezes Parafialnego Stowarzyszenia "Spycimierskie Boże Ciało" Maria Pełka. Obydwie te procesje zostały wpisane na listę Krajowego Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO. Mieszkańcy tych miejsc mówią o sobie, że są dziedzicami tradycji i ich obowiązkiem jest uczynienie wszystkiego, żeby przetrwała.
Zapraszamy do słuchania dołączonego reportażu.
***
Posłuchaj także innych reportaży emitowanych w Trójce >>>
***
Tytuł audycji: Reportaż w Trójce
Tytuł reportażu: "Kwiaty i pasiaki"
Autorka reportażu: Urszula Żółtowska-Tomaszewska
Data emisji: 20.06.2019
Godzina emisji: 17.40
IAR/ml/ans