Rafał Zawierucha: stałem się członkiem "rodziny Tarantino"

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Rafał Zawierucha: stałem się członkiem "rodziny Tarantino"
Rafał ZawieruchaFoto: Stach Leszczyński/PAP

Ryszard Jaźwiński jako jedyny dziennikarz w Polsce przeprowadził rozmowę z Rafałem Zawieruchą o jego pracy na planie filmu Quentina Tarantino "Once Upon a Time in Hollywood"!

Posłuchaj

Rafał Zawierucha o pracy z Quentinem Tarantino (Do południa/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

Rafał Zawierucha przebywa obecnie w Los Angeles, gdzie pracuje na planie nowego filmu legendarnego reżysera. Ryszard Jaźwiński przeprowadził z aktorem rozmowę na temat jego pierwszego występu w Hollywood. 

– Dziś wstrząsnęła mną wspaniała wiadomość, bo oficjalnie potwierdzono w Polsce, że wystąpię u Quentina Tarantino. Jestem niewiarygodnie szczęśliwy i jest to dla mnie wielki honor i zaszczyt. Dowiedziałem się, że powstaje film "Once Upon a Time in Hollywood", który na pewno wstrząśnie światem i pomyślałem, że trzeba iść po swoje marzenia. Do mojego agenta trafiło zapytanie o nagranie selftape. Wysłano mi z USA scenę do przygotowania. Nagrałem to, wysłałem i czekałem. I się doczekałem – wspomina Rafał Zawierucha.

Prace nad filmem trwają już jakiś czas. – Jestem tu od 2 sierpnia. Nie mogę mówić o szczegółach, prawdopodobnie o tym będą mówili już producenci i osoby odpowiedzialne tu za PR. Mogę natomiast mówić o moich odczuciach i powiedzieć, że jestem w "rodznie Quentina Tarantino" i to mi się bardzo podoba. To niezwykłe, gdy czuje się, że wszyscy, od człowieka, który podaje napoje i latarki nocą, przez wszystkie osoby pracujące na planie, aż po reżysera, grają do jednej bramki – wyznaje aktor. – Jestem tu krótko, ale mogę powiedzieć, że Tarantino jest niezwykłą postacią. Kocha robić filmy i jest wielkim fanem kina. Dlatego to robi. Mogę się podzielić jednym zdaniem, które usłyszałem – kręciliśmy scenę i reżyser powiedział: "ok, robimy dubel, bo kochamy robić filmy" – opowiada rozmówca Ryszarda Jaźwińskiego.

Powstający właśnie nowy film reżysera takich klasyków kina jak "Pulp Fiction", czy "Django" rozgrywa się w 1969 r. w Hollywood. Opowiada losy byłej gwiazdy westernów i seriali Ricka Daltona i jego znajomego kaskadera Cliffa Bootha. Rafał Zawierucha pojawi się na ekranie w roli Romana Polańskiego. W filmie zobaczymy również, m.in. Leonardo di Caprio i Brada Pitta.

Zapraszamy do wysłuchania dołączonej rozmowy.

***

Tytuł audycji: Do południa
Prowadzi: Hirek Wrona
Autor materiału dodatkowego: Ryszard Jaźwiński
Gość: Rafał Zawierucha (aktor)
Data emisji:
29.08.2018
Godzina emisji:
9.24

ml

Polecane