Niełatwe zwiedzanie Bhutanu
2018-08-24, 09:08 | aktualizacja 2018-08-24, 18:08
Bhutan to skrawek ziemi wciśnięty między Tybet i Indie. Jest zaliczany do państw o najniższym poziomie rozwoju społeczno-ekonomicznego, ale o bardzo wysokim poziomie szczęśliwości. O tym dalekim kraju opowiadała w audycji Felicja Bilska.
Posłuchaj
Jak wygląda turystyka w Bhutanie? (Audycja pod-Różna/Trójka)
Dodaj do playlisty
– Żeby wjechać do Bhutanu, należy mieć agenta. Nie istnieje tam turystyka indywidualna. Nie oznacza to, że samemu nie można tam pojechać, ale na miejscu trzeba się poruszać z przewodnikiem. Kosztuje to 250 dolarów dziennie, ale w tej kwocie są również bilety, wejściówki i temu podobne opłaty – mówi Felicja Bilska.
Dlaczego władze Bhutanu zdecydowały się na tak radykalne obostrzenia wobec turystów? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji, w której mówimy także o:
- rosnącej liczbie podróżujących Polaków;
- coraz większej popularności naturyzmu w Polsce;
- zmęczonej turystce w Tatrach.
***
Tytuł audycji: Audycja pod-Różna
Autorzy: Marcin Pośpiech, Łukasz Karusta
Gość: Felicja Bilska (podróżniczka)
Data emisji: 24.08.2018
Godzina emisji: 8.45
ml/mk