Maciej Szczęsny: składam się wyłącznie z przekory
2018-06-16, 20:06 | aktualizacja 2018-06-17, 14:06
"Chłopcze, zabierz się do pracy, bo ani w nauce, ani w sporcie dobrze nie jest" – takie słowa usłyszał mały Maciek, kiedy trafił do gabinetu dyrektor swojej szkoły.
Posłuchaj
Potem wiele razy zaskakiwał ją swoim talentem. W końcu został znakomitym bramkarzem. Jedynym zawodnikiem, który zdobył mistrzostwo Polski z czterema różnymi klubami.
I choć życie bardzo boleśnie go doświadczało, nie stracił hartu ducha i wiary w drugiego człowieka. W rozmowie z Katarzyną Stoparczyk Maciej Szczęsny mówił o ważnych dla niego rolach męża i ojca, choć – jak przyznał – nie zawsze są one proste. – Z jednym z moich synów od 4 lat nie mam kontaktu, ale ojcem nie przestaje się być – podkreślił dodając, że tęskni za tą relacją.
Sportowiec opowiadał także o córce Natalii, która zmarła 30 lat temu. – Nie zdarza się taki dzień, żebym o niej nie pomyślał. Po tylu latach i wielu innych przeżyciach, dobrych i złych, nie napada mnie głęboki, nagły smutek. Jeżeli się pojawia, to raczej trzyma poziom – mówi.
Zapraszamy do wysłuchania audycji, w której Maciej Szczęsny opowiadał m.in. o swoich małżeństwach i wierszach, które pisze.
***
Tytuł audycji: Myślidziecka 3/5/7
Prowadzi: Katarzyna Stoparczyk
Gość: Maciej Szczęsny (bramkarz, komentator sportowy, trener, fotograf)
Data emisji: 16.06.2018
Godzina emisji: 8.10
gs/ab