Aleksander Doba: zbliżyłem się do granicy ludzkich możliwości
2018-05-25, 09:05 | aktualizacja 2018-05-25, 12:05
Trzykrotnie samotnie przepłynął kajakiem Atlantyk. Teraz nie zamierza już ryzykować życia, ale nie były sobą, gdyby nie wyruszył w świat. Aleksander Doba w rozmowie z "Trójką" zdradza swoje najbliższe plany. Podróżnik wyruszy z Poznania na Madagan.
Posłuchaj
– W mojej ostatniej, trzeciej wyprawie przez Atlantyk, która była najtrudniejsza, zbliżyłem się do granicy moich i ludzkich możliwości. Przetrwałem sztorm o sile 10 stopni w skali Beauforta – wspomina Aleksander Doba. – Kolejnych oceanicznych wypraw kajakiem nie mam w planach. Zostałem skuszony na zupełnie inną wyprawę, zupełnie innym środkiem lokomocji – dodaje. Jakie plany podróżnicze ma teraz Aleksander Doba?
Trasa będzie liczyła ponad 12 tysięcy kilometrów. Ale Aleksander Doba z ekipą nie obierze najprostrzej drogi, często będą zbaczać z głównego szlaku. Aleksander Doba latał już szybowcami, skakał na spadochronie, był kolarzem i sternikiem jachtowym. Największe sukcesy odniósł z kajakarstwie. Jest zdobywcą wielu prestiżowych nagród podróżniczych, został też odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji, w której mówiliśmy także o:
- zarządzaniu plażami w Grecji;
- zagranicznych grupach, które najlepiej łączyć w hotelach.
***
Tytuł audycji: Audycja pod-Różna
Autorzy: Marcin Pośpiech, Łukasz Karusta
Gość: Aleksander Doba (podróżnik)
Data emisji: 25.05.2018
Godzina emisji: 8.47
kw/mk