Zatrzymania kiboli w Poznaniu. "To imponuje w tym środowisku"
O możliwościach rozwiązywania problemów, do jakich doszło podczas meczu Lecha Poznań z Legią Warszawa, rozmawiali w Trójce rzecznik Komendanta Głównego Policji Mariusz Ciarka i dziennikarz tygodnika "Polityka" Marcin Piątek.
Interwencja policji podczas meczu Lecha z Legią
Foto: PAP/Jakub Kaczmarczyk
11 osób zatrzymano po niedzielnych zajściach na stadionie Lecha Poznań. Podczas meczu z Legią Warszawa część kibiców gospodarzy wyłamała bariery odgradzające trybuny od murawy i wtargnęła na boisko. Niezbędna była interwencja policji.
W opinii inpektora to instytucje organizacyjne Lecha Poznań nie dołożyły starań, aby zapewnić bezpieczeństwo na stadionie. – Ja porównuję stadion z lotniskiem. Jeśli na lotnisku służby są w stanie zapewnić bezpieczeństwo, przeszukując tysiące osób, i są często w stanie wykryć nawet małe przedmioty, to jak na stadion można wnieść flagę "sektorówkę", która waży 150-200 kg. Jak można wnieść materiały wybuchowe, niebezpieczne przedmioty czy też uniformy, w które przebierają się chuligani – pytał retorycznie Mariusz Ciarka.
Więcej informacji i komentarzy na stronach audycji "Salon polityczny Trójki", "Puls Trójki" i "Śniadanie w Trójce".
Podobnego zdania jest Marcin Piątek, który stwierdził, że klubom nie opłaca się wchodzić w konflikt z kibicami. – Wiadomo, że kluby nie chcą zadrzeć z kibicami, bo jeżeli pójdą z nimi na wojnę, to kibice odwdzięczą się bojkotem, a wiadomo, co oznacza bojkot: mniejsze wpływy – mówił dziennikarz "Polityki".
W programie poruszono również temat zorganizowanych grup przestępczych wśród pseudokibiców, którzy zajmują się m.in. handlem narkotykami. Zachęcamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Puls Trójki
Prowadzi: Marcin Pośpiech
Goście: Mariusz Ciarka (Komenda Główna Policji), Marcin Piątek ("Polityka")
Data emisji: 22.05.2018
Godzina emisji: 17.45
kpln/mk