Jan Peszek: cieszmy się małymi sprawami
2018-03-24, 10:03 | aktualizacja 2018-03-24, 14:03
Za każdym razem kiedy opuszcza swój rodzinny dom, muska ukochane drzewo a wieczorem nie zaśnie póki nie "poczochra" geranium.
Posłuchaj
Dla wielu autorytet, ale także prowokator, jednoosobowa kronika awangardy. Został artystą, choć za namową ojca, wziętego stomatologa, miał być dentystą. Poczucie wolności nosi w sobie od zawsze – potrafił uciec z przedszkola do Czarnej Danki. Już wówczas nie tracił czasu, bo jak powiedziała mu babcia: "życie jest wspaniałe i krótkie jak przeciąg". Gościem audycji "Myślidziecka 3/5/7" był znakomity aktor – Jan Peszek.
– Wychowałem się w domach moich dziadków i moich rodziców, gdzie nie było hasła "memento mori", mimo silnego katolicyzmu, zwłaszcza ze strony ojca. Naszym mottem było "memento vivere". Życie było podkreślane na każdym kroku jako największy skarb i coś, czego nie można marnować. Dlatego całą sztuką życia jest nie przeoczać sekund świetnych zdarzeń. W natłoku różnych problemów nie mamy umiejętności wyłapania, podkreślenia i uczepienia się tego momentu, który daje nam wielką siłę na dłużej niż możemy to sobie wyobrazić – opowiada gość Katarzyny Stoparczyk.
Jakie niezwykłe zdolności Jan Peszek odziedziczył po swojej mamie? Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Tytuł audycji: Myślidziecka 3/5/7
Prowadzi: Katarzyna Stoparczyk
Gość: Jan Peszek (aktor)
Data emisji: 24.03.2018
Godzina emisji: 8.11
ml/gs